Z cyklu: pismo pisane na odpierdol, czyli wybuchowe Tuzy intelektu z Wydziału Ruchu Drogowego KW Policji w Poznaniu

Jerzy Radar (i przyjaciele)

Opinia publiczna jest wprost bombardowana szokującymi informacjami o zdarzeniach z udziałem pieszych po wprowadzeniu do ustawy Prawo o ruchu drogowym słynnego już i zabójczego Art. 13 pkt.1a o treści: „pieszy wchodzący na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem, z wyłączeniem tramwaju”.

Niejasne i kontrowersyjne interpretacje (także przez sądy i policję) tego przepisu, rozdmuchane przez znaczną część prasy, jako bezwzględne pierwszeństwo pieszego – nawet zbliżającego się do przejścia, doprowadziło do lawiny zdarzeń drogowych, w tym śmiertelnych.

To zaś wywołało kolejne dyskusje, w którym momencie pieszy jest wchodzącym na przejście. A więc logicznym jest postawienie takiego pytania tzw. policji drogowej,

jako że to policja jest wzywana na miejsce takich zdarzeń i musi wiedzieć kiedy pieszy jest wchodzącym na przejście, a kiedy nie.
A więc takie pytanie zostało postawione. Poniżej jego główna część :

Komenda Wojewódzka Policji w Poznaniu. Wydział Ruchu Drogowego.

W świetle art.13 .1a ” Ustawy prawo o ruchu drogowymz dnia 20 czerwca 1997r…” proszę o jasną wykładnię: w którym to momencie pieszy jest już wchodzącym na przejście dla pieszych? Proszę o proste wyjaśnienie – krótkie i przejrzyste, jako że jestem prostym człowiekiem.

Pismo zostało złożone za potwierdzeniem w KW Policji 20/02.25 o godz.12.45.

Po dwóch tygodniach dotarła odpowiedź datowana 4 marzec 2025r.

Przedstawiamy jej treść:

„Odpowiadając na pismo z dnia 20 lutego 2025 r., dotyczące interpretacji pojęcia pieszego wchodzącego na przejście dla pieszych, uprzejmie informuję, że Policja nie jest instytucją powołaną, ani też uprawnioną, do urzędowej interpretacji, zwłaszcza dla potrzeb innych podmiotów. Niemniej jednak może Pan ubiegać się o udzielanie nieodpłatnej pomocy prawnej w trybie ustawy z z dnia 5 sierpnia 2015 r o nieodpłatnej pomocy prawnej, nieodpłatnym poradnictwie obywatelskim oraz edukacji prawnej (Dz.U z 2024 r poz 1534). Listę jednostek nieodpłatnego poradnictwa, dostępnego dla mieszkańców powiatu, prowadzi właściwy miejscowo starosta.
Problematyka, którą porusza Pan w swojej korespondencji uregulowana jest w art.13 ust 1a ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r.- Prawo o ruchu drogowym ( Dz.U z 2024 poz.125.

Pismo powyższe podpisał Zastępca Naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Poznaniu mł. inspektor Paweł Kubiś, a sporządził go komisarz Marcin Sawicki tel.477715536.

Rozbiór logiczny tego pisma przyprawia o przysłowiowy ból głowy i troskę i stan ducha i umysłu tych policyjnych mistrzów intelektu. A szczególnej uwadze polecamy fragment: „…zwłaszcza dla potrzeb innych podmiotów”. A także ostatni akapit… kuriozum nad kuriozum… Może trzeba przewietrzyć Bizancjum?

Automatycznie nasuwa się się pytanie, jak ocenić i ewentualnie przypisać winę uczestnikom zdarzenia na przejściu dla pieszych ma policjant, skoro komisarz i naczelnik wymigują się od rzetelnej odpowiedzi? Jakimi przesłankami musi się kierować w sytuacji, gdy jego bizantyjscy przełożeni umywają ręce?

Jesteśmy bardzo ciekawi co na ten temat sądzą czytelnicy. Cd nastąpi….

A teraz panie Naczelniku Pawle Kubiś oraz panie komisarzu Marcinie Sawicki, jak to na drodze powinno wyglądać:

Tylko na tym zdjęciu pieszy jest wchodzącym na przejście dla pieszych

Zaszufladkowano do kategorii BRD, Policja, Przejście dla pieszych | 2 komentarze

Eksperyment procesowy z miernikiem Ultralyte 20-20 w warunkach użytkowania. Wszystkie pomiary błędne…

Artur Mezglewski

Importer miernika laserowego UltraLyte 20-20 zamieścił w instrukcji obsługi informację, że urządzenie to wykonuje pomiary prędkości do 1200 m. Jest to – oczywiście – chwyt marketingowy. Główny Urząd Miar nie przeprowadził bowiem żadnych badań, które by ten fakt potwierdziły. Ten nieodpowiedzialny zapis z instrukcji jest powoływany w setkach wyroków skazujących, a wielu „wybitnych biegłych sądowych” opiera na mim swoje  domniemania winy.

Jako pierwsi w kraju publikujemy materiały z eksperymentu procesowego, który przeprowadzony został przez Sąd Rejonowy w Lesku na drodze wojewódzkiej nr 890 w miejscowości Krościenko k/ Ustrzyk Dolnych. Sąd chciał udowodnić obwinionemu, że pomiar wykonany z odległości 587,7 m był prawidłowy. Wykonano 20 pomiarów prędkości z tej odległości. Wszystkie były nieprawidłowe…

  1. Cel eksperymentu

W zamyśle Sądu, celem eksperymentu było dokładne odtworzenie spornego pomiaru prędkości:

  • to samo miejsce;
  • ten sam policjant;
  • to samo urządzenie;
  • ten sam kierujący.

Na miejscu eksperymentu obwiniony kierowca oświadczył jednak, że on nie będzie w terenie zabudowanym jeździł z prędkością ponad 100 km/h. W tej sytuacji Sąd zarządził, aby kierowcą pojazdu, którego prędkość ma być mierzona w czasie eksperymentu, był kierowca sądowy.

2. Analiza poklatkowa nagrania z eksperymentu

Poniżej publikujemy analizę poklatkową eksperymentu, dokonaną – na zlecenie Sądu Rejonowego w Lesku – przez biegłego Wojciecha Leśniaka.  Nie będziemy komentować tej analizy. Wnioski pozostawiamy Czytelnikom.  A jest to materiał niezwykle ciekawy.

 

 

Zaszufladkowano do kategorii Administracyjne zatrzymanie prawa jazdy, Biegli sądowi, Domniemanie winy, Eksperyment procesowy, Główny Urząd Miar, Kontrola drogowa, Laserowe mierniki prędkości, Opinie biegłych, Policja, Ręczne mierniki prędkości, Ultralyte 20-20 100 LR | 4 komentarze

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy – rejterada sądu z ogłoszenia wyroku

Dzisiaj, w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy, miało nastąpić ogłoszenie wyroku w sprawie apelacji od bulwersującego wyroku Sądu Rejonowego w Mogilnie, który dotyczył pomiaru prędkości wykonanego nielegalnym prędkościomierzem kontrolnym PolCAM PC2006. Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Uncategorized | 2 komentarze

Jeden nie rozumie, co się do niego mówi, drugi – nie czyta akt. Rzecz o tym, jak trudno dotrzeć do szarych komórek sędziego

Artur Mezglewski

Sędzia Jarosław Opasiński z Sądu Rejonowego w Mogilnie skazał człowieka za przekroczenie prędkości, gdyż nie był w stanie pojąć tego, że videorejestrator PolCAM PC2006 niczego nie mierzy – nawet prędkości radiowozu. Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bezstronność sądu, Biegli sądowi, Główny Urząd Miar, Jawność postępowania, PolCam, Policja, Pomiar prędkości, Wideorejestratory | 2 komentarze

Sędzia jest bogiem: uchylił prawa przyrody (pomiar prędkości w warunkach nadmiernej względnej wilgotności powietrza)

Artur Mezglewski

Gdy wilgotność względna powietrza przekracza 95%, pomiarów prędkości nie wykonuje się. Sąd Rejonowy w Lublinie uniewinnił obwinionego, gdy okazało się, że w czasie pomiaru wilgotność względna powietrza w mieście Lublin mogła przekraczać wskazaną wyżej wartość. Sędzia Artur Ozimek uchylił jednak ten wyrok i udowodnił, że w Lublinie to on ustanawia prawa natury…  Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bezstronność sądu, Główny Urząd Miar, Pomiar prędkości, Postępowanie przed sądem, Sądownictwo, TruCam, TruCam II, Wilgotność względna powietrza | 3 komentarze

Sąd nie ogłosił wyroku, ale go wykonuje. Inny sąd odwołał posiedzenie, ale go przeprowadził. Tym ludziom nie można ufać!

Artur Mezglewski

IV Wydział Karny Sądu Rejonowego Lublin-Zachód wysłał do podsądnego i jego adwokata fałszywą wiadomość o usunięciu terminu posiedzenia, na którym rozpatrywany miał być wniosek o wyłączenie Przewodniczącej tego Wydziału Joanny Bis-Banach. Sprawcy fałszerstwa chodziło o to, żeby na posiedzenie nikt nie przyszedł i żeby Przewodniczącej nie wyłączono.

Z kolei Sędzia Artur Ozimek z Sądu Okręgowego w Lublinie nie ogłosił wyroku publicznie (schował się przed prasą). Taki wyrok – co oczywiste – nie wywołuje skutków prawnych, ale Sędzia Joanna Bis-Banach gorliwie go wykonuje. Prezes Sądu Okręgowego zamiótł tę sprawę pod dywan. Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bezstronność sądu, Monitoring sądów powszechnych, Nadzór na działalnoscią sądów, Postępowanie przed sądem, Sądownictwo | 2 komentarze

Relacja fotograficzna z miejsca wykonywania testów na parkingu KMP w Lublinie

W poniższym materiale publikujemy wizerunki czterech policjantów z KMP w Lublinie, którzy – jako jedyni – w dniach 6,7,13,15 grudnia 2022 r., wykonali testy stałej odległości. Ciekawe natomiast, co na temat testów zapisali sobie w notatnikach służbowych pozostali policjanci, którzy mieli służbę w tych dniach? Czy ktoś to w ogóle sprawdza?  Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Policja, Ręczne mierniki prędkości, TruCam, TruCam II | Dodaj komentarz

Policjanci oszukują w sprawie testów laserowych urządzeń pomiarowych

Artur Mezglewski

Sądy wydają wyroki skazujące na podstawie opinii biegłych. Biegli sporządzają opinie na podstawie notatek urzędowych. Policjanci fałszują dane zawarte w notatkach urzędowych, dotyczące przeprowadzania testów stałej odległości. A Komenda Główna Policji chwali się, że wygrywa 98% spraw o przekroczenie prędkości w ruchu drogowym.  Interes kwitnie.

Kierowco! Przeczytaj ten tekst. Dowiesz się, jak się przed tą szulernią bronić.

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Biegli sądowi, Kontrola drogowa, Laserowe mierniki prędkości, Opinie biegłych, Policja, Postępowanie mandatowe, Ręczne mierniki prędkości, Stowarzyszenie Prawo na Drodze, TruCam, TruCam, TruCam II | 12 komentarzy

Sąd Okręgowy w Gdańsku – czy jest nadzieja na praworządność i niezawisłość?

19 listopada 2024 r. w Sądzie Okręgowym w Gdańsku miał zostać ogłoszony wyrok w sprawie apelacji od wyroku Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe syg. X W 3007/22. O rozpoznaniu sprawy przez sąd I instancji, w sposób sprzeczny z podstawowymi zasadami procedury karnej, pisaliśmy tu:

https://prawonadrodze.org.pl/co-trzeba-umiec-aby-zostac-sedzia-nic/

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bezstronność sądu, Jawność postępowania, Monitoring sądów powszechnych, Nadzór na działalnoscią sądów, Postępowanie dowodowe, Postępowanie przed sądem, Prawo do obrony, Wniosek o wyłączenie sędziego | Dodaj komentarz

Ściągają koszty postępowania od niewinnego! Taką mamy teraz „praworządność”…

Artur Mezglewski

Sąd Rejonowy w Kozienicach grozi osobie, wobec której postepowanie wykroczeniowe prawomocnie umorzono, wpisaniem go na listy dłużników i domaga się od niej uiszczenia kosztów sądowych w wysokości 50 zł.

To jest jakieś szaleństwo! Bo przecież to Sąd winien zwrócić koszty postępowania osobie, która nie została skazana. Bardzo ciekawy jest też pogląd kozienickiego sądu na temat podstaw prawnych zasądzenia tychże kosztów. Otóż dowiadujemy się, że prawo w Polsce stanowi sąd…

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Koszty postępowania, Sąd, Sądownictwo, Uncategorized | 3 komentarze