Policjantom giną nagrania pomiarów prędkości. Istna plaga. Jest kolejny wyrok w takiej sprawie

Artur Mezglewski

Notujemy ostatnio sporą liczbę spraw sądowych o wykroczenie z art. 92 a kw, w których Policja nie dostarcza do akt sprawy nagrania przeprowadzonego pomiaru prędkości. Dotyczy to również najnowocześniejszych ręcznych mierników prędkości typu TruCam II. Policja nie zauważyła, że czasy się zmieniły (i prawo się zmieniło)  i samo zeznanie policjanta już nie wystarczy do skazania obwinionego. Tym bardziej, że w przypadku mierników laserowych policjant nigdy nie może mieć pewności, że zmierzył prędkość akurat tego pojazdu, do którego celował, gdyż miejsce celowania w tych urządzenia wizualizowane jest przez punkt pozorowany, a nie rzeczywisty. Zeznanie takie może być jedynie dowodem uzupełniającym.

Sąd Rejonowy w Garwolinie nie dał wiary takim właśnie zeznaniom policjanta i wyrokiem z dnia 18 kwietnia 2023 r. uniewinnił obwinionego kierowcę od zarzucanego mu czynu. Wyrok jest prawomocny.

  1. Uzasadnienie wyroku Sądu Rejonowego w Garwolinie

Sąd Rejonowy w Garwolinie w uzasadnieniu wyroku z dnia 18 kwietnia 2023 r. (sygn. akt II W 1135/22) – odnośnie zarzutu przekroczenia prędkości stwierdził, co następuje:

„W punkcie II wyroku uniewinnił Sąd Grzegorza S. od popełnienia czynu zarzuconego w pkt. II wniosku o ukaranie. Oczywiste jest bowiem dla Sądu, iż to rolą oskarżyciela publicznego jest zabezpieczenie w toku postępowania dowodu tak istotnego, jak nagranie z przeprowadzonej kontroli prędkości lub chociażby zrzutu ekranu ukazującego moment pomiaru. Nie robiąc tego, mimo świadomości, iż z uwagi na brak zgody obwinionego na przyjęcie mandatu kredytowanego, kierowany będzie do sadu wniosek o ukaranie, pozbawiono Sąd możliwości weryfikacji prawidłowości dokonanego pomiaru. Mając na uwadze treść wyjaśnień obwinionego co do konfiguracji pojazdów na drodze w momencie pomiaru, których Sąd nie miał podstaw kwestionować, uznając, że na tle tych wyjaśnień pojawiły się wątpliwości, których z uwagi na brak nagrania nie spospób usunąć, należało je rozstrzygnąć zgodnie z treścią art. 5 § 2 k.p.k. w zw. z art. 8 k.p.w. na korzyść obwinionego. Konsekwencja takiego rozstrzygnięcia nie mogła być inna niż uniewinnienie obwinionego od zarzucanego mu w pkt. II czynu”.

2. Dlaczego w przypadku pomiaru miernikiem TruCam II nagranie jest konieczne?

Ujmijmy rzecz najprościej, jak tylko można. TruCam II jest urządzeniem technicznym, dlatego też ocena prawidłowości jego działania musi być rozstrzygana w oparciu o wskazania wiedzy technicznej (a nie o widzimisię sędziego). Z kolei podstawowe kwestie techniczne, a więc zasady używania miernika podczas kontroli ruchu drogowego oraz  zasady oceny prawidłowości pomiaru, określa decyzja zatwierdzenia typu, wydana przez właściwy organ administracji miar.

W decyzji zatwierdzenia typu przyrządu do pomiaru prędkości pojazdów w kontroli ruchu drogowego – przyrządu laserowego o nazwie LTI 20/20 TruCam, wydanej  przez Prezesa Głównego Urzędu Miar w dniu 5 grudnia 2019 r. pod sygnaturą ZT 89/2019, czytamy:

„Dowodem potwierdzającym pomiar zmierzonej wartości prędkości pojazdu oraz wskazującym pojazd, którego prędkość została zmierzona jest film video zawarty  w zaszyfrowanym pliku w formacie *.jmx.”

Z powyższego wynika, że jeśli nie ma nagrania, to znaczy, że pomiaru nie było. Są tylko poetyckie wypowiedzi funkcjonariuszy, które między bajki należy włożyć.

Tej prostej prawdy nie są w stanie zrozumieć sędziowie wychowywani jeszcze w duchu stalinowskim, którzy uważają, że ich rolą jest pilnowanie, żeby bydło się nie rozłaziło, gdzie nie należy…

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Główny Urząd Miar, Negatywne przesłanki procesowe, Policja, Sądownictwo, TruCam. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

19 odpowiedzi na Policjantom giną nagrania pomiarów prędkości. Istna plaga. Jest kolejny wyrok w takiej sprawie

  1. as pisze:

    Witam czy można prosić o pełną instrukcję TRUCAM 2 a nie o specyfikajcę? Z jakiej odległości można tym urządzeniem mierzyć prędkość z ręki

    • redakcja pisze:

      Możemy przesłać mailem.

      • Grzesiek pisze:

        Proszę o przesłanie dokumentacji dotyczącej trucam II 20/20 LTI. Mam sytuację gdzie zostałem zmierzony zza krzaka, zza barierek, zza zakrętu i pomiar wyszedł kosmiczny. Na okazanym filmiku widać, że policjant wykonał ruch ręki. Wyszło 122kmh w terenie zabudowanym. Nie miałem takiej prędkości. Na nic nie zdały się moje apelacje o błędnym pomiarze. Zabezpieczyłem dowody i szykuje się do rozprawy aby udowodnić swoją niewinność.

  2. Wuj pisze:

    To jakiś jednorazowy wybryk sądu . Była sprawa skazująca gdy znaku brak a sąd uznał że i tak jechać należy jakby był. Bo prowadziło by to do sytuacji gdy wjeżdżając do miejscowości można by poruszać się po niej jakby jej nie było 😆. Normalny sąd wszczalby z urzędu wznowienie . Ale nie w tym grajdołku. Prokuratura nie widzi przestepst funkcjonariuszy gdy wprowadzają sąd w błąd a co jasno czarno na białym sami wypisują poprzez używanie druków i nie wykreślając niepotrzebnego tekstu np ,, obwiniony wyraził zgodę na postępowanie bez rozprawy” Gdy zapytać gdzie kiedy to przyznają że nigdzie i nigdy . I co ? Prokurator nie widzi przestępstwa .

  3. Ciekawy... pisze:

    Czy policjant ma możliwość odtworzenia tego nagrania z True Cam przy kierowcy przy kontroli?
    Gdzie znaleźć instrukcję obsługi do True Cam – taką jaką powinni przeczytać policjanci ? Czy jest jakaś nowsza wersja LTI 20/20 ?

  4. Wiridiana pisze:

    Gdzie można się zapoznać z treścią tej decyzji?

  5. Wuj pisze:

    W Garwolinie to skazują nawet gdy znaków brak . Bo nie może być tak że brak znaku uprawnia do jazdy jak w obszarze niezabudowanym . I sąd ani myśli zrewidować z urzędu wyroku

    • redakcja pisze:

      Ten proces prowadzony był wzorowo. Nie mam żadnych negatywnych uwag do sędziego referenta.

      • Wuj pisze:

        Tam nie ma normalnych sedziów . To jedna sitwa i żadne pudrowanie nie pomoże . Tam nawet asesorzy biorą się za orzekanie . Sąd miałby weryfikować dowód? Sąd w uzasadnieniu pokazał jak zna prawo i nieświadomie ujawnił panujący układ. Otwórz jedyna bezpośrednia konsekwencja nieprzyjęcia mandatu to czynności wyjaśniające które mogą a nie muszą dać podstawy do kierowania sprawy do sądu . A sąd przyjął że odmowa to od razu sąd . Brawo brawo oby więcej takich kwiatków. Oni są dobrzy w pozorowaniu jakby sąd był niezawisły. A kadrowa KPP to żona sędziego.

  6. piotras pisze:

    Tak z ciekawości na jakim etapie legalności są tzw. rutynowe kontrole trzeźwości?

  7. Rysiu pisze:

    Sąd dał wiarę zeznaniom funkcjonariuszy, zeznania były spójne, logiczne sratatata. Tak to wygląda w 90% przypadków. Apelacjami od wykroczeń znakomita większość państwa sędziów nie zaprząta sobie głowy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *