Site icon Stowarzyszenie Prawo na Drodze

Gdy w bloku zamieszka Pan Władza…

Artur Mezglewski

W pobliżu bloku przy ul. Pergolowej 4 w Lublinie nie brakuje miejsce do parkowania. W dniu dzisiejszym naliczono 12 wolnych miejsc w pobliskich zatokach postojowych. Jednocześnie zauważono kilka pojazdów zaparkowanych przy wjazdach do garaży oraz w ciągach ruchu pieszych. Właścicieli tych samochodów w żaden sposób nie da się przyprowadzić do porządku. Dlaczego? Bo są policjantami…

  1. Stan faktyczny na ul. Pergolowej w Lublinie

źródło: https://www.google.pl/maps/@51.2637026,22.5255637,3a,75y,39.61h,108.88t/data=!3m6!1e1!3m4!1sMa1pok3cTRa3inNbEE3Raw!2e0!7i13312!8i6656

Osiedle Botanik należące do zasobów SM Felin w Lublinie (ulica Pergolowa łącząca się z jednej stroną drogą wewnętrzną z ul. Kaskadową, a z drugiej z drogą publiczną Willową) przez 10 lat było oznaczone w sposób poprawny w ramach istniejącej strefy zamieszkania, stosownymi tablicami (początek i koniec strefy). Wyznaczono również określone miejsca przeznaczone do parkowania.

Samochód zaparkowany przy wjeździe do garażu przy ul. Pergolowej 4

Od wielu lat pojawiał się na tym osiedlu również problem nieprawidłowo parkujących aut w miejscach niewyznaczonych: przed wjazdami do garaży właścicieli posiadających odrębną własność, przed wyjazdem na drogę publiczną, w miejscach o ograniczonej widoczności (zakręt przy sklepie osiedlowym), w ciągach ruchu pieszych, w podcieniach na drodze dojazdowej do garaży, przy drzwiach wejściowych do klatek schodowych). Problem ten nie był związany z brakiem miejsc w zatokach postojowych, lecz podyktowany był tylko i wyłącznie chęcią postawienia samochodu jak najbliżej wejścia do mieszkania.

Wskutek notorycznie powtarzalnych niedozwolonych zachowań dochodziło wielokrotnie do uszkodzeń pojazdów (otarcia i wgniecenia o filary przy garażach, uszkodzenia felg i opon o krawężniki), potrącenia bawiącego się dziecka przez pojazd, niemożności wyjazdu w nagłych sytuacjach z własnych garaży (do szpitala, lekarza). Największym dowodem niefrasobliwości były podjazdy samochodem bezpośrednio pod wejście na klatkę schodową znajdującą się w części nadziemnej budynku Pergolowa 4, która oparta jest na filarach konstrukcyjnych – co groziło katastrofą budowlaną. A to tylko po to, aby wnieść do domu dwie zgrzewki wody mineralnej. 

W wymienionych wypadkach wyłączona była możliwość swobodnego dojazdu na miejsce zdarzenia pojazdu straży pożarnej czy pogotowia.

Poprzednie władze Spółdzielni Mieszkaniowej starały się rozwiązać ten problem w odniesieniu do budynku Pergolowa 4 (propozycja postawienia szlabanu wewnętrznego – odrzucona), wymalowanie znaków poziomych – wyłączna stref ruchu pieszych, postawienie znaku pionowego zakaz postoju. Prowizoryczne znaki (ogrodzenia robót, pachołki drogowe) stawiane przez pracowników SM były przez nieustalonych sprawców wyrzucane, ukrywane. Prawidłowo postawione znaki drogowe z kolei były przekręcane, odklejano z nich część oznaczeń (nieustaleni sprawcy).

Od roku dość skutecznie, dzięki pomocy Komendanta Miejskiego Policji w Lublinie i poprzedniego Dzielnicowego – zgłoszenia telefoniczne i poprzez krajową mapę zagrożeń bezpieczeństwa udało się ograniczyć zjawisko niedozwolonego parkowania w miejscach do tego niewyznaczonych przy ul. Pergolowej 3, 4 i 5 (wystawiono kilkanaście mandatów karnych).

Ze względu na to, że wśród ukaranych mandatami (w niższej wysokości od przewidzianej przepisami) znaleźli się również funkcjonariusze Policji będący mieszkańcami wymienionych budynków, nagle działania interwencyjne nowego Dzielnicowego oraz samej Spółdzielni osłabły (okres listopada—grudnia). Zgłaszających dosłownie zaczęto ignorować, nie podejmowano interwencji na podstawie zgłoszeń poprzez krajową mapę zagrożeń, przyjeżdżające po telefonicznych zgłoszeniach patrole wprowadzały w błąd zgłaszających informując, że nie znajdują podstaw do interwencji w strefie zamieszkania (sic!!).

Oznakowanie skrzyżowania ul. Willowej z ul. Pergolową – stan aktualny.

Skandalicznym zachowaniem było w następstwie tego wszystkiego w ostatnim czasie zdjęcie tablic oznaczających strefę zamieszkania i powieszenie tablicy droga wewnętrzna (24 grudnia br. w Wigilię Świąt Bożego Narodzenia).

2. Interwencja Stowarzyszenia Prawo na Drodze

Stowarzyszenie zajęło się przedmiotową sprawą na prośbę mieszkańców osiedla Botanik. Zlustrowaliśmy teren oraz interweniowaliśmy u Zarządcy drogi (Zarządu Spółdzielni). Według wiceprezesa SM Felin Pana Dariusza Siwka dokumenty dotyczące organizacji ruchu na osiedlu Botanik zaginęły w Spółdzielni i w związku z tym Zarząd SM miał prawo podjąć uchwałę o zdjęciu tablic strefa zamieszkania (w tym na skrzyżowaniu z drogą miejską Willową). 

Powyższe tłumaczenie jest absurdalne. Dopóty bowiem, dopóki uchwała o zatwierdzeniu planu organizacji ruchu nie została uchylona – plan organizacji ruchu obowiązuje, do czasu wprowadzenia nowej organizacji. Ponadto Pan Wiceprezes jak gdyby nie uświadamia sobie tego, iż Spółdzielnia Mieszkaniowa nie miała prawa do zmiany oznakowania na skrzyżowaniu ulic Willowej (droga gminna) i Pergolowej, gdyż organizację ruchu na skrzyżowaniu dróg o różnych organach zarządzających zatwierdza organ zarządzający ruchem dla drogi wyższej kategorii.

Nie uświadamia sobie zresztą wielu innych rzeczy, jak choćby to, że godnie z przepisami rozporządzenia wykonawczego organ zarządzający ruchem zobowiązany jest prowadzić ewidencję projektów zatwierdzonych organizacji ruchu, a w przypadku zmiany stałej organizacji ruchu – ma obowiązek przechowywać uchylony projekt przez co najmniej 2 lata.

A poza tym, zgodnie z obowiązującymi przepisami do zatwierdzenia organizacji ruchu przedstawia się dwa egzemplarze zaprojektowanego planu. Skoro zatem zginął jeden egzemplarz, to gdzie jest ukryty drugi?!

W związku z powyższym Prezes Zarządu SPnD wystosował odpowiednie wystąpienia do Wojewody Lubelskiego z prośbą o interwencję. Oto skan powyższego pisma.

.

 

 

 

Exit mobile version