Wyznaczanie stanowisk w strefie płatnego parkowania kostką brukową jest niedopuszczalne

Artur Mezglewski

Zarządcy stref płatnego parkowania zwalniają się z obowiązku wyznaczenia miejsc postojowych poziomymi znakami drogowymi – uważając, że nie jest to konieczne, jeśli rejon płatnej strefy wybrukowany jest kostką. Jest to stanowisko sprzeczne z prawem. Użytkownicy dróg i placów publicznych – zgodnie z art. 5 ust. Prawa o ruchu drogowym – mają obowiązek stosowania się jedynie do znaków i sygnałów drogowych. A kostka brukowa nie jest znakiem drogowym…

W niniejszym materiale przedstawimy casus lubelskiej strefy płatnego parkowania w obrębie ul. Krakowskie Przedmieście. Zamieszczamy i komentujemy błędne orzeczenie Dyrektora Zarządu Dróg i Mostów w Lublinie. 

  1. Stan sprawy oraz stanowisko zarządcy strefy płatnego parkowania

W dniu 6 grudnia 2017 r. obywatel zaparkował swój samochód na ul. Krakowskie Przedmieście w Lublinie. Na ulicy tej – wówczas – nie wyznaczono miejsc płatnego parkowania znakami poziomymi. Obywatel słusznie uznał zatem, że obowiązku uiszczenia opłaty za postój w strefie płatnego parkowania nie ma.

Stan oznakowania tej ulicy można zobaczyć na poniższym linku do street view (aktualnie opublikowane fotografie Krakowskiego Przedmieścia wykonane zostały w 2017 r. – a zatem ilustrują stan faktyczny oznakowania w dniu zaparkowania samochodu). Samochód był zaparkowany po stronie gmachu Sądu Okręgowego – czyli po przeciwnej stronie niż znajdował się fotograf Gooogle`a.

https://www.google.pl/maps/@51.2476728,22.5555257,3a,75y,6.09h,95.94t/data=!3m7!1e1!3m5!1siZ_TJZLJnCvdd2g0kOv8_g!2e0!6shttps:%2F%2Fstreetviewpixels-pa.googleapis.com%2Fv1%2Fthumbnail%3Fpanoid%3DiZ_TJZLJnCvdd2g0kOv8_g%26cb_client%3Dmaps_sv.tactile.gps%26w%3D203%26h%3D100%26yaw%3D311.03043%26pitch%3D0%26thumbfov%3D100!7i13312!8i6656?hl=pl

W kwietniu 202o r. sporządzony został tytuł wykonawczy opiewający (wraz z kosztami) na kwotę 61,60 zł, który rok później został doręczony właścicielowi pojazdu.

Od powyższego tytułu wykonawczego kierowca wniósł zarzut w postępowaniu egzekucyjnym, w którym podniósł, że wskazany w tytule obowiązek nie istniał z uwagi na nieprawidłowe oznaczenie miejsc postojowych w strefie płatnego parkowania.

Zarzut ów nie został uwzględniony przez wierzyciela (Prezydenta Miasta Lublin), w którego imieniu postanowienie o jego nieuwzględnieniu wydał inż. Kazimierz Pidek – Dyrektor Zarządu Dróg i Mostów w Lublinie. Uzasadnienie postanowienia o oddaleniu zarzutu jest lakoniczne i sprowadza się praktycznie do jednego akapitu:

„Zgodnie z Rozporządzeniem w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych (…) w strefie oznakowanej znakami D-44 miejsca postoju pojazdu samochodowego wyznacza się znakami pionowymi i poziomymi określonymi w załączniku nr 2 do rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 03-07-2003 r. w: pkt 5.2.4, pkt 5.2.5, pkt 5.2.6 i pkt 5.2.9.2. Opis pkt 5.2.4 – Linie wyznaczające stanowisko postojowe brzmi:

Znak P-18 – stanowisko postojowe stosuje się w celu wyznaczenia miejsc postoju na części jezdni i chodnika oraz na wydzielonych parkingach bez ustalonych konstrukcyjnie stanowisk. Korzystając z powyższego zapisu przy ul. Krakowskie Przedmieście miejsca parkingowe są wyznaczone konstrukcyjnie kostką, co oznacza, że spełniają wymogi Ministra Infrastruktury”.

2. Dopuszczalność konstrukcyjnego wyznaczenia miejsc postojowych

Dyrektor Pidek oddalając zarzut w postępowaniu egzekucyjnym, powołał się na przepisy Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych zawarte w załączniku nr 2 do tego rozporządzenia, tj. pkt 5.2.4., 5.2.5., 5.2.6., oraz 5.2.9.2. Należy stanowczo zaoponować, że subsumpcja powołanych przez niego przepisów wykonawczych do zaistniałego stanu faktycznego jest nieprawidłowa i jest skutkiem nieumiejętności interpretacji przepisów prawa drogowego przez Piastuna Organu zarządzającego strefą płatnego parkowania w Lublinie.

Analizując możliwości zastosowania konstrukcyjnego wyznaczenia miejsc postojowych w strefie płatnego parkowania, zważyć należy na następujące principia o charakterze dogmatycznym:

  • Ruch drogowy (w tym także postój) na drogach i placach publicznych w Rzeczypospolitej Polskiej regulują znaki i sygnały drogowe;
  • Kostka brukowa (w tym jakikolwiek jej deseń lub kształt) nie spełnia w Rzeczypospolitej Polskiej funkcji znaku drogowego;
  • Prawodawca stwarza możliwość konstrukcyjnego wyznaczenia miejsc postojowych, ale jedynie w przypadku, gdy istnieją niepokonalne przeszkody techniczne dla wykonania obowiązku oznakowania tychże miejsc znakami drogowymi poziomymi;
  • Prawodawca nie stwarza zarządcy drogi możliwości alternatywnego zastosowania znaku poziomego lub elementu konstrukcyjnego. Przepisy ustawowe są bowiem jednoznaczne (a rozporządzenie, w tym jego załącznik ustaw nie znosi).

Rozwijając powyższe myśli, należy wyjść od wyświechtanego stwierdzenia, że Rzeczpospolita Polska jest państwem prawa, a status Jej obywateli (zakazy i nakazy) określone są normatywnie. Dotyczy to także ruchu drogowego oraz korzystania z dróg w inny sposób. Otóż zgodnie z art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 2997 r. – Prawo o ruchu drogowym:

„uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych oraz znaków drogowych” (…)

A contrario zatem, gdy brak jest określonych znaków obligujących do określonego zachowania, to nie istnieje też obowiązek takiego zachowania.

Z kolei znaki drogowe – na podstawie art. 7 ust. 2 w/w ustawy – określa rozporządzenie wykonawcze. Wśród tych znaków nie ma wykazanej kostki brukowej. Kostka brukowa nie stanowi zatem w Polsce źródła praw i obowiązków w obszarze ruchu drogowego.

Pogłębiając treść zawartą w normie prawnej, której istotna część zawiera się w przywołanych powyżej przepisach, stwierdzić należy, iż każdy podmiot administrujący drogami i placami publicznymi ma prawny obowiązek określania oczekiwanych zachowań uczestników ruchu za pomocą prawnie ustanowionych znaków (i sygnałów) drogowych. Jedynym prawnie dopuszczalnym wyjątkiem od powyższej zasady jest sytuacja, gdy umieszczenie poziomego znaku drogowego w określonym miejscu nie jest technicznie możliwe. I taką właśnie sytuację normuje załącznik nr 2 do rozporządzenia – na które powołuje się Dyrektor Pidek. W szczególności zarządca drogi nie ma możliwości swobodnego lub alternatywnego stosowania znaków drogowych lub innych urządzeń konstrukcyjnych – ma bowiem obowiązek stosowania znaków drogowych, poza wyjątkiem, o którym mowa powyżej.

W obrębie ul. Krakowskie Przedmieście – a więc w miejscu gdzie zaparkowany został pojazd zobowiązanego w dniu 6 grudnia 2017 r. – istnieją techniczne możliwości wyznaczenia miejsc postojowych przy zastosowaniu znaków poziomych.

Dowód: fotografia miejsca, w którym w dniu 6 grudnia 2017 r. był zaparkowany pojazd zobowiązanego (w załączeniu), wykonana w dniu 14 sierpnia 2021 r. Na fotografii widoczne jest poziome oznakowanie miejsc postojowych (w roku 2017 r. tego oznakowania nie było). Ta fotografia jest dowodom tego, że umieszczenie oznakowania poziomego było technicznie możliwe.

W miejscu, w którym w 1017 roku nie było oznakowania poziomego – teraz takie jest. Czyli nie było żadnych „trudności technicznych” z jego umieszczeniem…

Dodatkowo wskazać należy, iż zarządca strefy – powołując się w postanowieniu z dnia 27 lipca 2021 na fakt rzekomego konstrukcyjnego wyznaczenia miejsc postojowych – nie był łaskaw przyznać się do tego, że w rzeczywistości elementy kostki brukowej znajdujące się w dniu 6 grudnia 2017 r, na chodniku ul. Krakowskie Przedmieście nie wyznaczały „konstrukcyjnie” poszczególnych miejsc (stanowisk) postojowych, a jedynie „wyznaczały” rejon parkowania. Dlatego też podnieść trzeba z całym naciskiem, iż prawodawca dopuszczając rezygnację z zastosowania znaków poziomych nakazał konstrukcyjne ustalenie stanowisk, a nie jedynie wytyczenie rejonu płatnej strefy parkowania przeznaczonego na pozostawienie pojazdów.
Dowód: teza wyroku WSA w Gliwicach z dnia 27 listopada 2019 r. (I SA/Gl 919/19);
uzasadnienie (ostatnia strona) wyroku WSA w Gliwicach z dnia 20 czerwca 2018 r. (I SA/Gl 281/18)

3. Zarzuty formalne, czyli arogancja władzy

Decyzja podjęta przez Dyrektora Zarządu Dróg i Mostów stanowiła nie tylko obrazę przepisów prawa materialnego, ale naruszała drastycznie prawo procesowe. Ponadto sporządzona została w sposób niechlujny  (np. dla Dyrektora Zarządu Dróg i Mostów przepis prawny to „zapis”).

Jak słusznie zauważył WSA w Opolu w uzasadnieniu wyroku z dnia 26 lutego 2008 r. (II SA/Op 391/07):

„wierzyciel, jako organ administracji publicznej, zajmując stanowisko w sprawie zarzutów jest zobowiązany do przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego, stosując odpowiednio przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego (k.p.a.), regulujące m.in. zasady postępowania dowodowego (art. 18 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym). (…) wierzyciel jest zobowiązany dokonać wszechstronnej oceny okoliczności konkretnego przypadku stanowiącego podstawę zarzutu, w oparciu o dokonaną analizę całego materiału dowodowego, a stanowisko wyrażone w postanowieniu należy uzasadnić w sposób wymagany przez przepisy k.p.a.”

Z kolei WSA w Gliwicach w wyroku z dnia 8 grudnia 2020 r. (I SA/Gl 632/20) stwierdził:

„ocena zasadności zarzutu skarżącego, w którym wskazał on nieistnienie obowiązku opłacenia, wymaga wykazania z odwołaniem się do dokumentacji fotograficznej (przewidzianej w aktach prawa miejscowego), że we wskazanych dniach samochód zaparkowano na stanowisku (a nie obszarze) ustalonym konstrukcyjnie i oznakowanym znakami pionowymi

W realiach niniejszej sprawy Dyrektor Zarządu Dróg i Mostów  nie przeprowadził jakiejkolwiek analizy stanu prawnego, jak też nie wskazał jakichkolwiek dowodów uzasadniających zajęcie określonego stanowiska. W szczególności:

  • nie załączył do wydanego przez siebie postanowienia tekstu stosownej uchwały Rady Miasta Lublin, sankcjonującej zastosowanie w strefie płatnego parkowania w obrębie ul. Krakowskie Przedmieście alternatywnego (konstrukcyjnego) wyodrębnienia miejsc postojowych, z jednoczesnym odstąpieniem od prawnie określonego oznakowania poziomego;
  • nie załączył do postanowienia stosownej dokumentacji zdjęciowej ilustrującej istnienie na ul. Krakowskie Przedmieście w 2017 roku konstrukcyjnych elementów wyznaczających miejsca postojowe w strefie płatnego parkowania;
  •  nie wykazał dlaczego uważa, że przeszkodą do umieszczenia znaków poziomych był brak możliwości technicznych wykonania tego zadania;
  • nie przeprowadził jakichkolwiek istotnych dla sprawy ustaleń faktycznych;
  • nienależycie uzasadnił wydane orzeczenie;
  • nie dochował obowiązku precyzyjnego wskazania przez organ motywów wydanego orzeczenia.

Tym samym wierzyciel obciąża obywatela niekorzystnymi skutkami nieznajomości prawa.

4. Sylwetka osoby  odpowiedzialnej za nadużycia w lubelskiej strefie płatnego parkowania

Osobą, która zarządza lubelską strefą płatnego parkowania, a która jednocześnie wydała postanowienie o oddaleniu zarzutu właściciela pojazdu w postępowaniu egzekucyjnym, jest inż. Kazimierz Pidek – Dyrektor Zarządu Dróg i Mostów w Lublinie.

Dyrektor Zarządu Dróg i Mostów w Lublinie inż. Kazimierz Pidek (po lewej) z Prezydentem Lublina Krzysztofem Żukiem (po prawej), który go na to stanowisko powołał.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Teoretycznie wydawałoby się, że inż. Pidek jest osobą posiadającą odpowiednie przygotowanie zawodowe. Funkcję Dyrektora Zarządu Dróg i Mostów sprawuje od stycznia 2012 roku, zaś wcześniej – przez okres pięciu lat sprawował funkcję szefa Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie. Jednak tak nie jest.  Życie pokazuje, że inż. Pidek jest zwyczajnym arogantem, gdyż nie posiada znajomości najbardziej podstawowych unormowań prawnych wymaganych na jego stanowisku – tak z zakresu prawa drogowego, jak też z zakresu postępowania administracyjnego. Otrzymał stanowisko – bo tak chciał Żuk, bo jego zawód to dyrektor…

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Inżynieria ruchu, Parkowanie, Postępowanie egzekucyjne, Strefa płatnego parkowania i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

21 odpowiedzi na Wyznaczanie stanowisk w strefie płatnego parkowania kostką brukową jest niedopuszczalne

  1. cieciu pisze:

    Pan Artur Mezglewski dokonał dogłębnej analizy obowiązującego stanu prawnego i doszedł do ustalenia, że kostka brukowa nie jest znakiem drogowym (poziomym). Tyle teoria.
    A w praktyce sąd twierdzi, że:
    „zgodnie z pkt 5.2.4 załącznika nr 2 rozporządzenia o znakach drogowych znak poziomy P-18 (stosowne linie namalowane na nawierzchni) stosuje się w celu wyznaczenia miejsc postoju na części jezdni i chodnika oraz na wydzielonych parkingach bez ustalonych konstrukcyjnie stanowisk. Tak więc, na zasadzie a contrario takie oznakowanie jest zbędne wówczas, gdy stanowisko postojowe jest wyznaczone konstrukcyjnie. Jak ustalono w tej sprawie (czego skarżący nie kwestionował), takie stanowiska były konstrukcyjnie wydzielone przez wyznaczenie ich kostką brukową odmienną od pozostałej nawierzchni ulicy. W tej sytuacji należało uznać, że prawidłowo organy i Sąd I instancji przyjęły, że samochód parkował na właściwie oznaczonych miejscach w strefie płatnego postoju. Tym samym nie doszło do naruszenia wskazanych w petitum skargi kasacyjnej przepisów prawa materialnego.” (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 18 stycznia 2023 r.-
    I GSK 106/22)
    więcej —–> https://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/979FBEDD07

  2. Grzegorz pisze:

    …a w Szczecinie, zarówno zarządca drogi a także SKO oraz WSA twierdzą że zatoka wyznaczona krawężnikami i długa na około 50 m oraz miejsca wyznaczone kostką brukową o innym kolorze to miejsca wyznaczone konstrukcyjnie. Z kolei zaś Sad Rejonowy oraz Sąd Okręgowy w Szczecinie mówią zupełnie coś odmiennego Jak wypowie się NSA już niebawem się dowiemy .

  3. cieciu pisze:

    W Międzyzdrojach na ul. Gryfa Pomorskiego (strefa płatnego parkowania) wyznaczono miejsca parkingowe (oznakowane „P płatne”) i obok jedno miejsce dla niepełnosprawnych (oznakowane” P”). Czy zaparkowanie na miejscu zastrzeżonym dla niepełnosprawnych rodzi obowiązek wniesienia opłaty za parkowanie?

    https://www.google.pl/maps/@53.9286263,14.447698,3a,43.5y,279.23h,87.56t/data=!3m6!1e1!3m4!1s2gN-HDQzdSHDe1x2LmqFxA!2e0!7i13312!8i6656

    • cieciu pisze:

      Link do GoogleMaps podaję jako przykład dla zobrazowania problemu występującego w innych miastach niż Międzyzdroje (tu niepełnosprawni są zwolnieni z opłaty) .

  4. cieciu pisze:

    Pioter, skoro przyznałeś, że jest możliwe funkcjonowanie w strefie płatnego parkowania parkingu bezpłatnego, to jak to jest w Szczecinie ?
    W zakładce pt. „Strefa płatnego parkowania” SPND nagłośniło jakiś czas temu sprawę nielegalnego poboru opłat za parkowanie właśnie w Szczecinie. Z załączonej dokumentacji filmowej wynikało jednoznacznie istnienie znaków pionowych D-18, ale bez napisu „płatny”. Chyba na ten fakt nikt nie zwrócił uwagi. Jeżeli do dzisiaj znaku nie uzupełniono (a tego nie wiem) o napis „płatny” to pobieranie opłat jest nielegalne. Potwierdzisz?

  5. cieciu pisze:

    Pioter napisał :ale już „konstrukcyjnie wyznaczonym” nie będzie długi na kilkadziesiąt metrów pas postojowy, tam już musi być oznakowanie poziome. Tu moja pełna zgoda, ale chyba Pioter zaprzecza sobie, kiedy udziela odpowiedzi hub anowi na jego pytanie?

  6. cieciu pisze:

    Czy legalny jest znak D-18, na którym widnieje napis PŁATNY?

    • pioter pisze:

      Tak, prawo dopuszcza taki zapis na znaku. Punkt 5.2.18. rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach: „W dolnej części znaku D-18 dopuszcza się umieszczenie napisu określającego rodzaj parkingu, np. leśny, płatny, strzeżony itp., lub symbolu koperty.”

      • cieciu pisze:

        Ok. Idźmy dalej. Czy w strefie płatnego parkowania dopuszczalne jest utworzenie parkingu, gdzie nie będzie obowiązywać opłata parkingowa?

        • pioter pisze:

          OK, to idźmy dalej – proszę poczytać przepisy, znalezienie odpowiedzi jest banalnie proste. A na powyższe pozwolę sobie odpowiedzieć kończąc wymianę komentarzy – TAK, można.

  7. cieciu pisze:

    Po pierwsze primo, Pan A. Mezglewski popełnił skrót myślowy pisząc, że „prawodawca stwarza możliwość konstrukcyjnego wyznaczenia miejsc postojowych, ale jedynie w przypadku, gdy istnieją niepokonalne przeszkody techniczne dla wykonania obowiązku oznakowania tychże miejsc znakami drogowymi poziomymi”.
    Należy wyraźnie stwierdzić, że tworzenie kontrukcyjnych miejsc parkingowych nie jest wcale uzależnione od istnienia niepokonalnych (?) przeszkód technicznych dla wykonania obowiązku oznakowania tychże miejsc znakami drogowymi poziomymi.
    Według WSA w Gliwicach (wyrok z dnia 20 czerwca 2018 r.), prawodawca dopuszcza niezastosowanie znaków poziomych jedynie w przypadku konstrukcyjnie ustalonego stanowiska postojowego.
    Po drugie primo, niezależnie od powyższego, pojawia się wątpliwość co do legalności poboru opłaty parkingowej w strefie płatnego parkowania w miejscu oznakowanym jedynie znakiem poziomym P-19 (linia wyznaczająca pas postojowy) bez wydzielenia w tym pasie poszczególnych stanowisk postojowych.

    https://www.google.com/maps/place/Oleska,+46-020+Opole/@50.6732202,17.9289404,3a,75y,289.91h,78.5t/data=!3m6!1e1!3m4!1sdzVixGFqICUa89BQXaLMoA!2e0!7i13312!8i6656!4m5!3m4!1s0x471053077a34034f:0x5cc7bfdd22d817b7!8m2!3d50.6725703!4d17.9282278

    W tym samym wyroku sąd stwierdził bowiem: „Owo konstrukcyjne ustalenie stanowisk ma bowiem zastąpić znaki poziome, które – poza zwiększeniem bezpieczeństwa uczestników ruchu i innych osób znajdujących się na drodze oraz usprawnieniem ruchu pojazdów i ułatwieniem korzystania z drogi (pkt 1.2 załącznika nr 2 do rozporządzenia z dnia 3 lipca 2003 r.) – mają także gwarantować maksymalne wykorzystanie wydzielonych parkingów. Celowi temu służy niewątpliwie wyznaczenie poszczególnych stanowisk postojowych”.

  8. Ryszard pisze:

    Jak to właściwie jest ? Spotykam się z opinią podobno na podstawie wyroku SN, że samodzielny znak pionowy jest wystarczający do wyznaczenia miejsca gdzie obowiązuje naliczanie opłat, natomiast samodzielny znak poziomy nie jest wystarczający do wyznaczenia takiego miejsca. Czyli jak jest znak pionowy a nie ma poziomego to płacimy a jak tylko znak poziomy a nie ma pionowego to nie płacimy. Prawda to czy fałsz ?

    • pioter pisze:

      Zgodnie z prawem wymagany jest i znak pionowy, i poziomy. Część sądów stoi na stanowisku, że od umieszczenia znaku poziomego można odstąpić, jeśli doszło do wyznaczenia INDYWIDUALNEGO stanowiska postojowego w sposób konstrukcyjny. Ja tego stanowiska nie podzielam.

      • Ryszard pisze:

        Ja rozumiem, że uchwała Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 9 października 2017 roku (sygn. akt: II GPS 2/17), w temacie płatnych stref parkowania jest wiążąca dla sądów niższych instancji. W uchwale tej możemy znaleźć definicję „miejsca wyznaczonego” w której czytam że „to znaki pionowe informują o sposobie korzystania z drogi i dlatego tym znakom należałoby przypisać rolę decydującą w wyznaczeniu miejsca płatnego postoju”. Czyli osoby, które nie zapłaciły parkingu bo nie było oznaczeń poziomych a były oznaczenia pionowe mają małe szanse aby taką sprawę wygrać w sądzie. To tak na logikę a w sensie prawnym jak jest naprawdę ?

        • pioter pisze:

          Sąd dobrze powiedział, tylko samorządowcy i SKO w większości nie potrafią zrozumieć sensu tej uchwały. Istotne jest to zdanie: „miejsca płatnego postoju wyznaczone w strefie płatnego parkowania to, co do zasady, miejsca podwójnie oznakowane: znakami pionowymi D–18 i znakami poziomymi typu P-18”. NSA potwierdził, że obowiązujący status prawny przewiduje KONIECZNOŚĆ podwójnego oznakowania miejsc (znakiem pionowym i poziomym), aby takie stanowisko nabrało cech miejsca WYZNACZONEGO, za postój na którym należy wnieść opłatę w SPP. Natomiast przypisanie znakom pionowym roli DECYDUJĄCEJ w wyznaczaniu miejsc to również potwierdzenie tego, co obecnie w prawie jest – gdyż znaki poziome w dużej mierze muszą być powiązane z oznakowaniem pionowym – np. znak „stop” B-20 zobowiązuje nas do bezwzględnego zatrzymania się przed wjazdem np. na skrzyżowanie, a znak poziomy P-12 WSKAZUJE miejsce tego zatrzymania. Czyli znak pionowy ma znaczenie decydujące w ustanowieniu obowiązku zatrzymania pojazdu, a znak poziomy jest oznakowaniem uzupełniającym.
          Tak samo jest z obowiązkiem oznaczenia miejsc w SPP – oznakowanie musi być podwójne. Są możliwe wyjątkowe odstępstwa od obowiązku używania równocześnie oznakowania pionowego i poziomego – np. kiedy mamy znak pionowy D-18, a miejsce postojowe jest wyznaczone w sposób konstrukcyjny, np. indywidualna zatoka postojowa na jedno auto – ale już „konstrukcyjnie wyznaczonym” nie będzie długi na kilkadziesiąt metrów pas postojowy, tam już musi być oznakowanie poziome.

          • hub_lan pisze:

            Czy w takim razie jeśli aktualne oznakowanie wygląda tak

            znak pionowy D-18 i od tego momentu rozpoczyna się linia przerywana (gęsta) która ciągnie się przez 65m po czym się kończy i stoi znak D-18 z tabliczką „koniec” nie jest prawidłowo wyznaczonym miejscem postojowym w strefie płatnego parkowania?

          • pioter pisze:

            Ta „gęsta linia przerywana” to zapewne znak poziomy P-19. Czyli mamy w takim przypadku podwójne oznakowanie – pionowe i poziome.

  9. 31węzłowy Burke pisze:

    Pan dyrektor tnie głupa.

Skomentuj pioter Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *