Wideorejestrator PolCam, czyli przekręt stulecia

Artur Mezglewski

Na Pod­kar­pa­ciu gło­śno było w la­tach 80-tych o pen­sjo­na­riu­szu za­kła­du psy­chia­trycz­ne­go, który na  pra­wie jazdy, upraw­nia­ją­cym go do kie­ro­wa­nia mo­to­cy­klem, do­pi­sał dłu­go­pi­sem ” i na auto”. I jeź­dził na tym pra­wie jazdy sa­mo­cho­dem 20 lat. 

Po­dob­ną sy­tu­ację mamy obec­nie z vi­de­ore­je­stra­to­ra­mi Po­lCam. Urzą­dze­nie to uzy­ska­ło  w 2006 r. za­twier­dze­nie typu, ale je­dy­nie dla ręcz­ne­go trybu po­mia­ro­we­go. Pro­du­cent opu­bli­ko­wał jed­nak in­struk­cję ob­słu­gi, w któ­rej do­pi­sał sobie także tryb au­to­ma­tycz­ny.  Po­li­cja od kil­ku­na­stu lat “mie­rzy pręd­kość” po­jaz­dów wła­śnie w tym au­to­ma­tycz­nym try­bie, który nie ma za­twier­dze­nia. Wszyst­kie wy­ro­ki ska­zu­ją­ce wy­da­ne na pod­sta­wie ta­kich po­mia­rów są do uchy­le­nia. Wszyst­kie! I nie pod­le­ga to naj­mniej­szej dys­ku­sji.

  1. Ważne szcze­gó­ły do­ty­czą­ce za­twier­dze­nia typu przy­rzą­du Po­lCam

W dniu 13 grud­nia 2005 r. Pre­zes Media Ac­ti­Vi­sion Sp. z o.o. skie­ro­wał do Głów­ne­go Urzę­du Miar wnio­sek o za­twier­dze­nie typu przy­rzą­du do po­mia­ru pręd­ko­ści w ruchu dro­go­wym o ozna­cze­niu Po­lCam model PC2006. W gło­szo­nym do za­twier­dze­nia przy­rzą­dze­nie ak­tyw­ne były czte­ry tryby pracy urzą­dze­nia: AU­TO1, AUTO2, AUTO3 oraz MAN.

Pismo z GUM, z którego wynika, że zatwierdzenie typu może uzyskać tylko jeden tryb pomiarowy – AUTO2.

Pre­zes Głów­ne­go Urzę­du Miar – pi­smem z dnia 25 stycz­nia 2006 r. – po­in­for­mo­wał wnio­sko­daw­cę, że przy­rząd może uzy­skać za­twier­dze­nie je­dy­nie w try­bie pracy AUTO2, dla­te­go też prze­pro­wa­dzo­ne zo­sta­ły w GUM próby zwią­za­ne z blo­ko­wa­niem wszyst­kich try­bów pracy przy­rzą­du poza try­bem AUTO2.

Informacja producenta o dezaktywowaniu pozostałych trybów pomiarowych.

Firma Media Ac­ti­Vi­sion Sp. z o.o. do­sto­so­wa­ła się do de­cy­zji GUM i prze­pro­wa­dzi­ła ak­tu­ali­za­cję opro­gra­mo­wa­nia w urzą­dze­niu Po­lCam model PC2006. Istot­na mo­dy­fi­ka­cja po­le­ga­ła na odłą­cze­niu try­bów AUTO1, AUTO3, MAN, a z menu OPCJE zo­sta­ła usu­nię­ta po­zy­cja TRYB, DY­STANS i DY­STANS B.

Do akt po­stę­po­wa­nia o za­twier­dze­nia typu do­łą­czo­no po­nad­to in­struk­cję ob­słu­gi urzą­dze­nia Po­lCam, w któ­rej prze­wi­dzia­ny jest jeden tylko tryb jeden po­mia­ro­wy – AU­TO2. In­struk­cja ta nadal znaj­du­je się w ak­tach po­stę­po­wa­nia o za­twier­dze­nie typu urzą­dze­nia Po­lCam, które znaj­du­ją się w GUM.

Decyzja zatwierdzenia typu urządzenia PolCam.

Po do­ko­na­niu po­wyż­szych zmian przy­rząd zo­stał pod­da­ny wła­ści­wym ba­da­niom me­tro­lo­gicz­nym, które wy­pa­dły po­zy­tyw­nie – i de­cy­zją NR 45/2006 z dnia 1 marca 2006 r. Pre­zes Głów­ne­go Urzę­du Miar za­twier­dził typ przy­rzą­dów do po­mia­ru pręd­ko­ści po­jaz­dów w ruchu dro­go­wym – pręd­ko­ścio­mierz kon­tro­l­ny o ozna­cze­niu fa­brycz­nym Po­lCam model PC2006, pro­du­ko­wa­ny przez Media Ac­ti­Vi­sion Sp. z o.o., na­da­jąc mu znak za­twier­dze­nia typu PLT 0636.

Na uwagę za­słu­gu­je fakt, iż po­wyż­sza de­cy­zja obej­mu­je je­dy­nie jeden tryb pracy: AUTO2. Po­zo­sta­łe tryby nie zo­sta­ły nią ob­ję­te. W szcze­gól­no­ści nie zo­stał nią ob­ję­ty tryb AUTO3.

Róż­ni­ca mię­dzy try­ba­mi AUTO2 oraz AUTO3 jest na­stę­pu­ją­ca:

  • tryb AUTO2 po­le­ga na tym, iż po­miar pręd­ko­ści do­ko­ny­wa­ny jest wraz z po­mia­rem czasu. Jest on włą­cza­ny ręcz­nie, po­przez na­ci­śnię­cie po­ma­rań­czo­we­go przy­ci­sku i jest on także wy­łą­cza­ny ręcz­nie po prze­je­cha­niu do­wol­ne­go od­cin­ka drogi;
  • tryb AUTO3 uru­cha­mia się po na­ci­śnię­ciu nie­bie­skie­go przy­ci­sku. W tym try­bie urzą­dze­nie do­ko­nu­je po­mia­ru pręd­ko­ści z po­mia­rem czasu oraz au­to­ma­tycz­nie usta­lo­ną od­le­gło­ścią 100 m.

Jak łatwo zauważyć, tryb AUTO3, nawet formalnie, nie gwarantuje spełnienia warunku koniecznego do przypisania pojazdowi kontrolowanemu prędkości własnej radiowozu na odcinku pomiarowym (bo tę prędkość mierzy PolCam), tj. zachowania TEJ SAMEJ odległości pomiędzy pojazdami na początku i na końcu pomiaru. I prawdopodobnie dlatego nie został zatwierdzony przez GUM”.

  1. I do­pi­sał sobie dłu­go­pi­sem…

Firma Media ActiVision poinformowała o dez­ak­ty­wo­wa­nia trybu po­mia­ro­we­go AUTO3, ale tego nie zro­biła.  Zresztą nie mogła tego zrobić, gdyż jest ona producentem urządzenia… Jest to typową firmą „krzak”, zarejestrowaną pod adresem, w którym mieścił sie hotel robotniczy i jej rola skoczyła się na sporządzeniu wniosku o zarejestrowanie typu. A zatem nie­bie­ski przy­cisk uru­cha­mia­ją­cy tryb AUTO3 jest cały czas ak­tyw­ny we wszyst­kich sprze­da­wan­ych w Pol­sce urządzeniach Po­lCam.

Natomiast  w 2010 r. rzekomy pro­du­cent urządzenia , czyli firma PolCam System, opu­bli­ko­wał in­struk­cję ob­słu­gi urzą­dze­nia, w któ­rej tryb au­to­ma­tycz­ny opi­sa­ny jest jako jeden z moż­li­wych try­bów po­mia­ro­wych. Z tym, że cy­fer­kę 3 za­mie­nio­no na cy­fer­kę 2. W zmanipulowanej in­struk­cji nie ma zatem mowy o try­bie AUTO3, są natomiast dwa tryby AUTO2. Ten drugi tryb AUTO2, to jest tryb AUTO3, tylko ina­czej go na­zwa­no. Cze­goś Pań­stwo nie ro­zu­mie­ją?

Dla porównania za­miesz­czam po­ni­żej frag­ment in­struk­cji ob­słu­gi do­ty­czą­cy metod po­mia­ro­wych urzą­dze­nia Po­lCam, która zo­sta­ła za­łą­czo­na do wnio­sku o za­twier­dze­nie typu i znajdu­je się w Głów­nym Urzę­dzie Miar oraz ana­lo­gicz­ny frag­ment in­struk­cji ob­słu­gi, którą m. in. dys­po­nu­ją ko­mi­sa­ria­ty po­li­cji. Pro­szę je sobie po­rów­nać:

Instrukcja z akt postępowania o zatwierdzenie typu, znajdująca się w Głównym Urzędzie Miar

Instrukcja obsługi, której używa Policja

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  1. Czy ja­kie­kol­wiek po­mia­ry pręd­ko­ści urządzeniem Po­lCam są le­gal­ne?

Jeśli ktoś zro­zu­miał po­wyż­sze wy­wo­dy w ten spo­sób, że urzą­dze­niem Po­lCam można wy­ko­ny­wać po­mia­ry le­gal­ne (w try­bie ręcz­nym) albo po­mia­ry nie­le­gal­ne (w try­bie au­to­ma­tycz­nym) – to źle je zro­zu­miał. Otóż nie­le­gal­ne są wszystkie pomiary wy­ko­na­ne urzą­dze­niem Po­lCam. Urzą­dze­nia Po­lCam nie mogą być w Pol­sce wy­ko­rzy­sty­wa­ne w ra­mach kon­tro­li ruchu dro­go­we­go, bez wzglę­du na za­sto­so­wa­ny tryb po­mia­ro­wy, gdyż:

urzą­dze­nie to zo­sta­ło wy­ko­na­ne nie­zgod­nie z de­cy­zją za­twier­dze­nia typu nr ZT 45/2006 z dnia 1 marca 2006 r. wy­da­ną przez Pre­ze­sa Głów­ne­go Urzę­du Miar – a to dla­te­go, że w urzą­dze­niu tym nie odłą­czo­no funk­cjo­nal­no­ści prze­pro­wa­dza­nia po­mia­rów pręd­ko­ści na z góry zde­fi­nio­wa­nym od­cin­ku po­mia­ro­wym, czyli trybu pracy AUTO 3, zaś nie­bie­ski przy­cisk umoż­li­wia­ją­cy wy­ko­na­nie po­mia­ru na z góry zde­fi­nio­wa­nym od­cin­ku 100 m jest aktywny.

  1. Jak to jest moż­li­we?

Psy­chicz­nie chory czło­wiek jeź­dził 20 lat na sztu­bac­ko prze­ro­bio­nym do­ku­men­cie prawa jazdy, bo miał takie szczę­ście, że nikt mu tego do­ku­men­tu nie spraw­dził. Ale jak to jest moż­li­we w nor­mal­nym Pań­stwie, że:

  • Po­li­cja ku­pu­je od prywatnej firmy urzą­dze­nia wy­ko­na­ne nie­zgod­nie z de­cy­zją za­twier­dze­nia typu (któ­rych uży­wa­nie jest prze­stęp­stwem) i przez 15 lat  nikt tego prze­krę­tu nie od­kry­wa?
  • Cen­trum Szko­le­nia Policji w Le­gio­no­wie kształ­ci po­li­cjan­tów na kur­sach spe­cja­li­styczn­ych w ob­słu­dze vi­de­ore­je­stra­to­rów – i w tym pro­ce­sie kształ­ce­nia po­słu­gu­je się zma­ni­pu­lo­wa­ną przez pro­du­cen­ta in­struk­cją ob­słu­gi, a nie tą in­struk­cją, która sta­no­wi­ła pod­sta­wę za­twier­dze­nia typu i znaj­du­je się w Głów­nym Urzę­dzie Miar?
  1. Skut­ki uży­wa­nia nie­le­gal­ne­go sprzę­tu przez Po­li­cję

Skut­ki te mogą być tak da­le­ko idące, że aż nie do ­wy­obra­że­nia. Ra­czej nie bę­dzie moż­li­wy zwrot bez­praw­nie – od 15 lat nakładanych mandatów karn­ych (ale niech się praw­ni­cy nad tym za­sta­no­wią). Na­to­miast wszyst­kie wy­ro­ki są­do­we są do podważe­nia. Wszyst­kie de­cy­zje o za­trzy­ma­niu prawa jazdy – rów­nież.

O od­po­wie­dzial­no­ści kar­nej za uży­wa­nie urzą­dzeń, które nie prze­szły praw­nej kon­tro­li me­tro­lo­gicz­nej (nie mają za­twier­dzo­ne­go typu) nawet nie chce mi się pisać, bo i tak nikt się tym nie zaj­mie. Nie tknie się tego żaden pro­ku­ra­tor, żadna mniej lub bar­dziej tajna służ­ba. W tym kraju nie ma bo­wiem żad­nych in­sty­tu­cji ochro­ny praw­nej, które by fak­tycz­nie tę ochro­nę realizowały. No chyba, że Pre­zes Naj­wyż­szej Izby Kon­tro­li. Ale on nie wcho­dzi na naszą stro­nę…

  1. Wy­ro­ki unie­win­nia­ją­ce

Na podstawie do­ku­men­tów, które po­wy­żej opu­bli­ko­wa­łem już za­pa­da­ją wy­ro­ki unie­win­nia­ją­ce. Nie je­stem jed­nak przez stro­ny upo­wa­żnio­ny do po­dej­mo­wa­nia tych wąt­ków. Ale za jakiś czas bę­dzie o nich gło­śno.

  1. Gdyby ktoś jeszcze tego nie zro­zu­miał…

Jeśli mój tekst jest dla kogoś nie­zro­zu­mia­ły – od­sy­łam do pisma Głów­ne­go Urzę­du Miar z dnia 29 grud­nia 2020 r. (sygn. BNi­KWN.402.16.2020.8), które po­ni­żej pu­bli­ku­ję. Ono po­win­no roz­świe­tlić Wasze umy­sły…

Ten wpis został opublikowany w kategorii Administracyjne zatrzymanie prawa jazdy, Główny Urząd Miar, PolCam, Policja, Wideorejestratory. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

9 odpowiedzi na Wideorejestrator PolCam, czyli przekręt stulecia

  1. cieciu pisze:

    Zdaniem Sekretarza Stanu, Macieja Wąsika, wszystkie używane przez policję przyrządy do pomiaru prędkości pojazdów w ruchu drogowym zostały dopuszczone do stosowania przez Główny Urząd Miar. GUM, wydając decyzję zatwierdzenia, gwarantuje, iż konstrukcja i metody pomiarowe spełniają wymagania techniczne i metrologiczne.
    Ponadto minister odwołuje się do prac zespołu do przeprowadzenia analizy wyroków uniewinniających w sprawach o przekroczenie dopuszczalnej prędkości przez kierujących pojazdami. Zespół, powołany przez Komendanta Głównego Policji, wydał rekomendacje mające na celu wyeliminowanie stwierdzonych uchybień. Zdaniem Sekretarza Stanu zostały one zrealizowane i dotyczyły m.in.: wprowadzenia zmian w systemie szkolenia funkcjonariuszy ruchu drogowego z obsługi urządzeń do pomiaru prędkości, czy zwiększenia wymogów dla wprowadzanych do użytkowania przyrządów kontrolno-pomiarowych do pomiaru prędkości.

    https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/mandat-za-predkosc-lepiej-nie-podwazac-pomiaru-predkosci-w-sadzie-jest-stanowisko/btrtz81

  2. antypies pisze:

    Jak można tą zabawką robić statystyki to po co takie coś ujawniać, „wszyscy wszystko wiedzą” i basta.

  3. Mirek pisze:

    Redakcja powinna przesłać powyższy artykuł do wszystkich prezesów Sadów w Polsce !!!! Wówczas żaden Sędzia nie mógł by powoływać się na biegłego JAJCARZA !!

  4. cieciu pisze:

    „O odpowiedzialności karnej za używanie urządzeń, które nie przeszły prawnej kontroli metrologicznej (nie mają zatwierdzonego typu) nawet nie chce mi się pisać, bo i tak nikt się tym nie zajmie.”

    Nikt sie tym nie zajmie, bo przedawnienie….

  5. AW pisze:

    Dziękujemy Panie Prezesie. Kolejny materiał pozwalający z pewnością powiedzieć „Odmawiam przyjęcia mandatu.” i czekać na rozwiązanie sądowe.

  6. deV pisze:

    Grubo.

    Ale jak znam życie w naszym d***kratycznym państwie prawnym to nikomu za ten wał ani za 15 lat lewych pomiarów włos z głowy nie spadnie. Jak sprawa przycichnie prok****tura przyfastryguje jakiemuś stażyście 2 lata w zawieszeniu i tyle będzie.

    Ehhh świat.

  7. 31węzłowy Burke pisze:

    Klasyka. I że nie jest im wstyd.31

Skomentuj antypies Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *