Wawrzynowa Różdżka 2017 przyznana! Wyniki konkursu na Sędziego Roku 2017

Społeczna Komisja działająca pod patronatem Stowarzyszenia Prawo na Drodze ogłasza zwycięzcę w konkursie na Sędziego Roku 2017.  Został nim  wybrany Sędzia Bernard Domaradzki z Sądu Rejonowego Lublin-Zachód. Najlepszemu sędziemu zostanie wręczona „Wawrzynowa Różdżka A.D. 2017”.

Komisja przyznała również wyróżnienia trójce sędziów: Dariuszowi Kawuli (Sąd Okręgowy w Poznaniu), Piotrowi Chwedeńczukowi  (Sąd Garnizonowy w Lublinie) oraz Jolancie Małachowskiej (Sąd Okręgowy w Łomży). Komisja wskazała ponadto, iż najlepszy protokolant zatrudniony jest w Sądzie Rejonowym w Łukowie. 

Poniżej przedstawiamy sylwetki wyróżnionych Sędziów oraz uzasadnienie konkursowych nominacji.

SSR Bernard Domaradzki – Nagroda Główna

Sędzia Bernard Domaradzki orzeka w III Wydziale Karnym Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie – gdzie pełni funkcję Zastępcy Przewodniczącego Wydziału. Był przewodniczącym składu i sprawozdawcą w sprawie III W 1540/16 dotyczącej wideorejestratora Polcam. O sprawie pisaliśmy tutaj:

Sąd: prędkościomierz PolCam nie jest w stanie ustalić prędkości pojazdu kontrolowanego!

Ta sprawa jest podstawą oceny sędziego i przyznania mu nagrody Wawrzynowej Różdżki 2017. Co istotne, działacze SPnD wielokrotnie byli na sprawach prowadzonych przez SSR Bernarda Domaradzkiego we wcześniejszych latach. Był on również sprawozdawcą w słynnej sprawie, gdzie policjant rzekomo goniąc uczestnika ruchu w 3 minuty powinien nazbierać 40 pkt karnych. W tamtej sprawie Sędzia skazał obwinionego za jedno wykroczenie wyprzedzania w miejscu niedozwolonym, a nie za trzy jak obwiniła go policja (oddzielnie, za: wyprzedzanie na skrzyżowaniu, złamanie zakazu pionowego: zakaz wyprzedzania i podwójna linia ciągła).

W sprawie ocenianej w 2017 r. dotyczącej wideorejestratora Pocam SSR Bernard Domaradzki, zebrał maksymalne noty we wszystkich kategoriach oceny.

1. Ocena merytoryczna orzeczenia
Analiza argumentacji jurydycznej wyroku Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie z dnia 28 listopada 2017 r., sygn. akt III W 1540/16 nie pozostawia wątpliwości, że Sędzia jest przygotowany do każdej sprawy, nawet tak „błahej” jak przekroczenie prędkości. Analiza uzasadnienia wskazuje, że nie ulega on wpływom zarówno oskarżyciela, biegłego, jak też obrony. Jest w istocie niezawisły i ma swoje poglądy, które artykułuje w sposób zrozumiały i logiczny. Ponadto Sędzia nie boi się wyrażać poglądów niezgodnych z oportunizmem i linią orzeczniczą Sądów. Napisanie wprost, że w XXI wieku można od władzy publicznej wymagać stosowania urządzeń pomiarowych, które mierzą prędkość samochodu namierzanego a nie radiowozu, jest logiczne, ale wobec dotychczasowej linii orzeczniczej – to rewolucja. Nie dziwne zatem, że wyrok ten z uwagi na oczywistą i logiczną argumentację wywołał takie zainteresowanie mediów i opinii publicznej.

Link do treści uzasadnienia wyroku:

Sąd: prędkościomierz PolCam nie jest w stanie ustalić prędkości pojazdu kontrolowanego!

2. Ocena merytoryczna procesu
Samo postępowanie sygn. akt III W 1540/16 było obserwowane przez różne osoby, a przesłuchanie biegłego było nagrywane przez jedną z telewizji. W zgodnej ocenie, osób nie będących stronami postępowania wskazano, że sąd prowadzi sprawę w sposób książkowy. Sędzia pozwala wypowiedzieć się wszystkim uczestnikom, protokół nie budzi żadnych zastrzeżeń – zapisywany jest rzeczywisty przebieg postępowania i bez problemów wpisywane jest coś czego żąda strona a miało miejsce na rozprawie. Podobnie nie ma żadnych problemów z wnioskami dowodowymi, jeśli są one sformułowane poprawnie i mają przydatną tezę dowodową. Sędzia nie jest „łatwowierny” i sprawdza zarówno oskarżyciela, biegłego, jak i obrońcę. Z urzędu wywołuje dowody, z urzędu dostrzega wady w opinii – metodologiczne, z urzędu zadaje trafne pytania świadkom. Słucha obwinionego i słucha obrońcy. Potrafi powtórzyć dowód, jeśli uzna, że coś zostało pominięte.

3. Kultura procesu
Sposób prowadzenia postępowania jest bez zarzutu. Sędzia jest uprzejmy, grzeczny nie podnosi głosu, choć „panuje” nad salą rozpraw, w tym nad obrońcą czy obwinionym. Sprawy są terminowe, a w razie opóźnienia sędzia tłumaczy powód i przeprasza. Postępowanie jest sprawne, bez dłużyzn pouczania i wymądrzania. Zasługą Sędziego, jest dobór protokolantki, bardzo sprawnej (i ładnej, co na ścianie wschodniej nie dziwi).

SSO Dariusz Kawula – wyróżnienie

Jest Sędzią Sądu Okręgowego w Poznaniu i orzeka w XVII Wydziale Karnym-Odwoławczym. Działacze SPnD wielokrotnie bywali na sprawach prowadzonych przez SSO Dariusza Kawulę we wcześniejszych latach. Był on również sprawozdawcą w nagłośnionej medialnie sprawie, w które młody człowiek został nieprawomocnie skazany de facto za to, że wykazał komendantowi policji wykonanie błędnego oznakowania drogi wewnętrznej.

Sąd Okręgowy w Poznaniu uchylił wyrok Sądu Rejonowego w Kościanie

 Pan sędzia przywiązuje należytą uwagę do wszystkich spraw w tym wykroczeniowych.

  1. Ocena merytoryczna orzeczenia

Orzeczenie zapadło w 2018 r. nie podlega ocenie za rok 2017 r. (uniewinniono obwinionego od zarzutu przekroczenia prędkości oraz skazanie za czyn z art. 97 k.w.).

2. Ocena merytoryczna procesu

Samo postępowanie sygn. akt XVII Ka 1430/17 było sprawne, protokół rzetelny. Sąd z urzędu wywołuje istotne dowody, z urzędu dostrzega istotę sprawy, z urzędu zadaje trafne pytania świadkom. Słucha obwinionego i słucha obrońcy.

3. Kultura procesu
Pan sędzia ma nadzwyczajną kulturę procesu. Nagrania z prowadzenia postępowania powinny być przedstawiane w czasie szkoleń w Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury (szkoła aplikantów). Sposób prowadzenia postępowania jest bez zarzutu. Sprawy są terminowe, a w razie opóźnienia sędzia tłumaczy powód i przeprasza. W postępowaniu przedstawiane są wszelkie argumenty, sędzia bardzo pilnuje aby nie ujawnić swojego poglądu na sprawę i być obiektywnym. Postępowanie jest sprawne, bez dłużyzn pouczania i wymądrzania.

SWSG Piotr Chwedeńczuk – wyróżnienie

Sędzia Piotr Chwedeńczuk, jest sędzią wojskowym Wojskowego Sądu Garnizonowego w Lublinie w stopniu majora. Z uwagi na mniejszą ilość spraw wojskowych jest delegowany do Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie. Zapewne musiał sam tego chcieć, aby zajmować się sprawami „cywilnymi”. Ten fakt mówi już dużo o poziomie tego sędziego. Praca sędziego była już oceniana i to publicznie we wcześniejszych latach w tym przez członków SPnD.

Pan sędzia był „autorem” pytania prawnego do Trybunału Konstytucyjnego w przedmiocie wykroczenia niewskazania sprawcy – sygn. akt P 27/13.  Była to równoległa sprawa do zainicjowanej we współpracy z SPnD skargi konstytucyjnej

http://ipo.trybunal.gov.pl/ipo/Sprawa?&pokaz=dokumenty&sygnatura=SK%2064/13.

Pan Sędzia napisał bardzo dobre pytanie do TK i miał bardzo merytoryczne wystąpienie przed TK. Niestety Trybunał nie zrozumiał argumentacji liniowego sędziego….

W sprawie ocenianej w 2017 r. Sędzia WSG w Lublinie del. do SR Lublin-Zachód w Lublinie mjr Piotr Chwedeńczuk, zebrał maksymalne noty we wszystkich kategoriach oceny – chociaż wydał wyrok skazujący…

1. Ocena merytoryczna orzeczenia
Analiza argumentacji jurydycznej wyroku Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie z dnia 13 grudnia 2017 r., sygn. akt III W 1325/17  nie pozostawia wątpliwości, że sędzia jest wszechstronnie przygotowany do pracy sędziego. Rozumie także regulacje innych systemów prawnych niż karny, w tym przypadku prawo cywilne. Sprawa w istocie dotyczyła bezzasadnego regresu ubezpieczyciela, który chciał odpowiedzialność za otarcie samochodu przerzucić na sprawcę uderzenia pojazdów. Nastąpiło to w ramach faktycznej współpracy policji i ubezpieczyciela, gdzie obwinionemu zarzucono, „w wyniku nieprawidłowo wykonywanego manewru cofania, uszkodził zaparkowany pojazd a następnie oddalił się z miejsca zdarzenia”. Ucieczka z miejsca zdarzenia nie wystąpiła. Sąd był przygotowany, nawet do tak „błahej” sprawy. Z urzędu wezwał świadka zdarzenia, z urzędu odtworzył nagranie ze zdarzenia. Wydając wyrok skazujący uwzględnił wniosek obrony i wyeliminował rzekomą ucieczkę z opisu czynu, oraz wymierzył grzywnę adekwatną do zdarzenia 150 zł, przy czy z uwagi na to, że to policja wygenerowała niepotrzebną sprawę w sądzie – powinien być mandat, kosztami obciążył Skarb Państwa.

O sprawie pisaliśmy tutaj:

Bezzasadny regres ubezpieczyciela za oddalenie się z miejsca zdarzenia

2. Ocena merytoryczna procesu
Samo postępowanie sygn. akt III W 1325/17 było obserwowane przez różne osoby, a przesłuchanie świadka było podręcznikowe. Sam proces skończył się bardzo szybko: wpływ 21 września 2017 r., data zakończenia: 13 grudnia 2017 r.. Postępowanie było sprawne, protokół rzetelny. Sąd z urzędu wywołuje istotne dowody, z urzędu dostrzega istotę sprawy, z urzędu zadaje trafne pytania świadkom. Słucha obwinionego i słucha obrońcy.

3. Kultura procesu
Sposób prowadzenia postępowania jest bez zarzutu. Sędzia jest uprzejmy, grzeczny nie podnosi głosu, mimo że jest „wojskowym” i nie wydaje rozkazów. „Panuje” nad salą rozpraw, w tym nad obrońcą czy obwinionym. Sprawy są terminowe, a w razie opóźnienia sędzia tłumaczy powód i przeprasza. Postępowanie jest sprawne, bez dłużyzn pouczania i wymądrzania. Zasługą Sędziego, jest dobór protokolantki, bardzo sprawnej (i ładnej, co na ścianie wschodniej nie dziwi).

SSO Jolanta Małachowska – wyróżnienie

Jolanta  Małachowska jest Sędzią Sądu Okręgowego w Łomży i orzeka w II Wydziale Karnym. W roku 2017 Stowarzyszenie Prawo na Drodze monitorowało prowadzoną przez nią sprawę odwoławczą od wyroku Sądu Rejonowego w Zambrowie – o sygnaturze II Ka 201/17. Sama Sędzia Jolanta Małachowska nie była wcześniej oceniania przez SPnD, jednakże Komisja zwróciła uwagę, że – „dotychczas wszystkie sprawy rozstrzygane przez Sędziów II Wydziału Karnego Sądu Okręgowego w Łomży były oceniane pod względem merytorycznym bardzo wysoko”.

  1. Analiza merytoryczna orzeczenia

Wyrok w monitorowanej sprawie zapadł w dniu 4 października 2017 r. Sąd uchylił zaskarżony wyrok w części dotyczącej czynu zarzucanego z art. 92 a k.w. –  i w tym zakresie sprawę przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Zambrowie. Ponadto Sąd zmienił zaskarżony wyrok w części dotyczącej czynu zarzuconego z art. 141 k.w. w ten sposób, że ten przepis przyjął za podstawę wymiaru obwinionemu kary grzywny 100 zł i w związku z tym zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 30 zł tytułem opłaty za obie instancje oraz obciążył go zryczałtowanymi wydatkami za postępowanie odwoławcze, a w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymał w mocy.                                Analizowany wyrok – doszukując się metafor o medycznym rodowodzie – był niczym „chirurgiczne cięcie” rakowatej tkanki tzn. tej części zaskarżonego wyroku w zdrowym ciele wymiaru sprawiedliwości, która ostać się nie mogła – ratując tym samym (utrzymując w mocy) jego prawidłową część. Sędzia Małachowska wykazała, iż uzupełnienie postępowania dowodowego przez Sąd II instancji mija się z celem skoro „Sąd Rejonowy nie zrealizował wytycznych zawartych w wyroku Sądu Okręgowego przekazującego tę sprawę do ponownego rozpoznania. Niewątpliwie Sąd Okręgowy nakazał wówczas ustalenie okoliczności oraz warunków użycia urządzenia pomiarowego, którym dokonano pomiaru prędkości pojazdu kierowanego przez obwinionego. Tymczasem Sąd Rejonowy sam się pozbawił możliwości poczynienia stosowanych ustaleń w tym zakresie, poprzez oddalenie niemal wszystkich wniosków dowodowych zgłaszanych obrońcę obwinionego oraz części pytań kierowanych do świadków”.

2. Ocena merytoryczna procesu

Postępowanie odwoławcze było krótkie i zakończyło się na pierwszej rozprawie. Nie odraczano też ogłoszenia orzeczenia w sprawie. Wyrok został ogłoszony po półgodzinnej przerwie – wraz z podaniem ustnych motywów wyroku. Podając ustne motywy orzeczenia Sędzia Małachowska odniosła się bardzo szczegółowo do każdej  okoliczności będącej przedmiotem rozstrzygnięcia – czyniąc to w sposób klarowny, przekonujący i nie pozostawiający wątpliwości, że wszelkie decyzje są nie tylko logiczne i prawnie uzasadnione, ale wynikają z głębokiego przekonania, do którego dochodzi się po dokonaniu dogłębnych analiz stanu faktycznego oraz wniosków i twierdzeń stron.

3. Kultura procesu

Rozprawa toczyła się bardzo spokojnie, bez podnoszenia głosu, merytorycznie, z powagą. Uzasadnienie przygotowane zostało w terminie, a jego treść w sposób wnikliwy i komunikatywny prezentowała racje uzasadniające wydany wyrok.

 

Wyróżnienie dla najlepszego protokolanta otrzymuje anonimowa (nieujawniona na wokandzie) Pani Protokolant z Sądu Rejonowego w Łukowie. Jest szybsza, sprawniejsza i dokładniejsza niż stenotypista NASA – co ilustruje poniższe nagranie:

SPRAWA o pomiar videorejestratorem + zatrzymanie prawa jazdy – Sąd Rejonowy w Łukowie

Opublikowany przez Patryk Tomaszewski 4 stycznia 2018

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Ranking sędziów, Sądownictwo. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

8 odpowiedzi na Wawrzynowa Różdżka 2017 przyznana! Wyniki konkursu na Sędziego Roku 2017

  1. wwm pisze:

    W tekście dotyczącym p. Bernarda Domaradzkiego, który orzeka w Sądzie Rejonowym Lublin-Zachód w Lublinie czytamy: „Zasługą Sędziego, jest dobór protokolantki, bardzo sprawnej (i ładnej, co na ścianie wschodniej nie dziwi)”.
    W tekście dotyczącym majora Piotra Chwedeńczuka, który „jest delegowany do Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie” czytamy: „Zasługą Sędziego, jest dobór protokolantki, bardzo sprawnej (i ładnej, co na ścianie wschodniej nie dziwi)”.
    Rozumiem, że panowie sędziowie – ku zadowoleniu autora tekstu – upodobali sobie w tej samej protokolantce. Czy tak?

  2. 31w ... pisze:

    Sędzia Kawula z Poznania jest znakomity. W pełni popieram rekomendcję. Z przyjemnosciś wręczę Panu Sędziemu wyróżnienie!31

    • Tomasz pisze:

      Mam zupełnie odmienne zdanie na temat SSO Dariusza Kawuli. Zetknąłem się z nim przy okazji sprawy XVII Ko 65/17. ( sprawa o tej sygnaturze jest jednym z wątków sprawy w której wrobiono mnie w wykroczenie drogowe którego nie popełniłem – więcej tu: https://forumprawne.org/prawo-wykroczen/762052-wrobienie-w-wykroczenie-drogowe-cz-2-a.html ).
      W sprawie XVII Ko 65/17 SSO Kawula nie czytał akt, albo zrobił to co najwyżej pobieżnie bo na posiedzeniu wyszła jego kompletna nieznajomość sprawy. Na posiedzeniu (13.09.17) wypowiadał się na temat dowodów które nie istnieją (!) i wydał w mojej ocenie tendencyjne postanowienie. I to nie jest tak że się zżymam bo uwalił mi sprawę, bo ja potrafię te rzeczy oddzielić. Dla przykładu, miałem kiedyś sprawę w wydziale cywilnym mojego sądu i pomimo, że postanowienie które zapadło w tamtej sprawie było dla mnie niekorzystne to mimo to nie zmieniłem dobrego zdania które miałem na temat sędziego prowadzącego tamtą sprawę.

  3. Krzysiek pisze:

    Chwała Sprawiedliwym i prawdziwie Niezawisłym Sędziom !
    Reszta niech się uczy i wyciąga wnioski.
    Miejmy nadzieję, że za te wyróżnienia ci Sędziowie nie będą dekowani przez swoje środowisko. Jeśli jednak tak się stanie, to rolą SPnD ( w tym również moją) będzie ich obrona.

Skomentuj Tomasz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *