Ujawniamy następujący przekręt: w 2009 r. Główny Urząd Miar zatwierdził typ urządzenia LTI 20/20 TruCAM bez jakichkolwiek badań. Urządzenia te nadal są użytkowane

Artur Mezglewski

Przed dopuszczeniem do użytkowania nowego urządzenia pomiarowego przeprowadza się cały szereg skomplikowanych badań oraz sprawdzeń. M. in. wykonuje się co najmniej 500 pomiarów prędkości w warunkach użytkowania. Urządzenia LTI 20/20 TruCAM jednak nikt nie badał. 

A dokładnie to było tak: w dniu 8 grudnia 2009 r. firma Safety Camera System dostarczyła do Głównego Urzędu Miar jeden egzemplarz nowego miernika prędkości LTI 20/20 TruCAM. Ale następnego dnia go zabrała z powrotem – żeby przypadkiem nikt go nie przebadał. Dla Prezesa GUM to jednak nie był żaden problem. Po prostu przebadał inne urządzenie, a TruCAM-a dopisał do decyzji zatwierdzenia typu tamtego urządzenia…

A oto dokument, którego komentować nie ma potrzeby. Każdy, kto zna polskie realia, doskonale zrozumie, co tutaj się wydarzyło:

Przed laty wprowadzenie na polski rynek miernika LTI 20/20 TruCAM śledził Emil Rau. Oto materiał, który wówczas został przez niego opublikowany:

 

Szersze wyjaśnienie problemu

W dniu 24 grudnia 2009 r. Prezes Głównego Urzędu Miar wydal decyzję o zatwierdzeniu typu nr ZT 120/2009, w której w jednym akcie administracyjnym, jednocześnie zatwierdził pięć typów urządzeń, a mianowicie:
1) LTI 20-20 TruSpeed 100,
2) LTI 20-20 TruSpeed 100 LR,
3) LTI 20-20 TruSpeed 100 DC,
4) LTI TruSpeed 100 LR DC
5) LTI 20-20 TruCAM,
jednakże w postępowaniu administracyjnym poprzedzającym wydanie powyższej decyzji przeprowadzono badania i sprawdzenia jedynie jednego spośród wymienionych typów, tj. urządzenia LTI 20-20 TruSpeed. A zatem urządzenie TruCAM w ogóle nie było badane przed wydaniem decyzji.

Urządzenie TruCAM nie przeszło zatem obowiązkowych badań i sprawdzeń, o których mowa § 30 ust. 1 i 3 Rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 9 listopada 2007 r. w sprawie wymagań, którym powinny odpowiadać przyrządy do pomiarów prędkości pojazdów w ruchu drogowym, oraz szczegółowego zakresu badań i sprawdzeń wykonywanych podczas prawnej kontroli metrologicznej tych przyrządów pomiarowych – w tym m. in.:

  • nie skontrolowano, czy działanie przyrządu i sposób realizowania pomiaru jest zgodny z wymaganiami;
  • nie sprawdzono, czy wartości błędów wskazania przyrządu dla pomiaru wykonywanego poza laboratorium w warunkach znamionowych użytkowania nie przekraczają wartości błędów granicznych dopuszczalnych;
  • nie sprawdzono wytrzymałości konstrukcji przyrządu na wibracje;
  • nie sprawdzono działania przyrządu w znamionowych warunkach użytkowania, w szczególności w zakresie wpływu na jego wskazania zmian napięcia zasilania, temperatury i wilgotności otoczenia;
  • nie sprawdzono funkcjonalności blokowania wykonania pomiaru prędkości, jeżeli wartości napięcia zasilania przyrządu zmieni się poniżej 90 % lub powyżej 120 % jego wartości znamionowej;
  • nie sprawdzono skuteczności zabezpieczenia oprogramowania przyrządu oraz złączy interfejsów;
  • nie sprawdzono, czy przyrząd dokonuje porównywania wartości sumy kontrolnej programu z wartością nominalną w każdym cyklu pomiarowym oraz blokuje wykonywanie pomiarów w przypadku ich niezgodności;
  • nie sprawdzono, czy konstrukcja i wykonanie przyrządu umożliwia odróżnianie pomiaru prędkości pojazdu nadjeżdżającego od pomiaru prędkości pojazdu oddalającego się;
  • nie sprawdzono kąta rozwarcia wiązki promieniowania laserowego;
  • nie sprawdzono zbieżności promienia wizjera z promieniem lasera.

Jednocześnie należy podkreślić, że brak jakichkolwiek badań i sprawdzeń typu urządzenia LTI 20-20 TruCam nie mógł zostać skutecznie uzupełniony na etapie dokonywania legalizacji pierwotnej, gdyż podczas takiej legalizacji dokonuje się jedynie niewielką ilość sprawdzeń – a zatem sprawdzenia w trakcie legalizacji pierwotnej nie mogą być traktowane – ani formalnie, ani faktycznie – jako równoważne z tymi badaniami, jakie wykonuje się w procedurze zatwierdzenia typu.

Zauważyć należy, co bardzo istotne, że jakkolwiek cztery typy urządzeń z grupy TruSpeed, które objęte zostały decyzją nr ZT 120/2009 nie różni się od siebie w dużym stopniu, to jednak urządzenie TruCAM różni się od pozostałych w sposób diametralny – a to chociażby z tego powodu, że posiada ono systemy wizualizujące pomiar – w tym wbudowaną kamerę – co sprawia, że zachodzi konieczność szczegółowego zbadania prawidłowej synchronizacji modułu celowniczego z modułem optycznym.

Wnioski praktyczne

Niestety – w świetle obowiązującego prawa – polski obywatel nie może podważyć prawomocnej decyzji Prezesa GUM. Zapytacie Państwo dlaczego? Już odpowiadam (tylko proszę się nie śmiać): bo zgodnie z polskim orzecznictwem sądowoadministracyjnym polski obywatel nie ma interesu prawnego do jej podważenia…

Nie znaczy to jednak, że tenże obywatel jest pozbawiony wszelkich praw, gdy w toczy się przeciwko niemu postępowanie o przekroczenie prędkości, a dowodem w sprawie jest pomiar wykonany urządzeniem LTI 20/20 TruCAM. Służy mu bowiem zarzut, że urządzenie pomiarowe, które zostało dopuszczone do użytkowania bez jakichkolwiek badań, nie może być uznane za źródło miarodajne, a wykonany nim pomiar za wiarygodny.

Większość sądów – po podniesieniu powyższego zarzutu – wydaje wyroki uniewinniające. Ale są też sędziowie, którzy uważają, że ich misją dziejową jest skazywanie ludzi – bez potrzeby rozważenia jakichkolwiek zarzutów obrony.

Jednemu z takich sędziów poświęcona zostanie kolejna publikacja, która ukaże się za kilka dni. Chodzić będzie o sędziego Sądu Okręgowego w Kielcach.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Główny Urząd Miar, Kontrola drogowa, Postępowanie dowodowe, TruCam, Zatwierdzenie typu urządzenia pomiarowego. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Jedna odpowiedź do Ujawniamy następujący przekręt: w 2009 r. Główny Urząd Miar zatwierdził typ urządzenia LTI 20/20 TruCAM bez jakichkolwiek badań. Urządzenia te nadal są użytkowane

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *