Panie kierowco, nakładam na pana mandat…

 Stowarzyszenie Prawo na Drodze

zaprasza do udziału

w   s z k o l e n i u

na temat

przepisów postępowania mandatowego oraz praktyk organów mandatowych

w przypadkach ujawnienia najczęściej popełnianych wykroczeń:

– niepodporządkowania się ograniczeniu prędkości

– niewskazania komu został powierzony pojazd

– sprawstwa kolizji drogowej

skierowanym do przedsiębiorców oraz kierowców

 

które odbędzie się w Nasutowie pod Lublinem w dniu 8 lutego 2012 r. w godz. 9.30-15.30

 

Jeśli

  • jesteś kierowcą i pokonujesz samochodem wiele kilometrów
  • w swojej pracy lub innej działalności zetknąłeś się z pomiarami prędkości, które wzbudziły Twoje wątpliwości i podejrzenia
  • jesteś przedsiębiorcą marnującym bezproduktywnie czas na korespondencję ze strażami miejskimi
  • zależy Ci na podniesieniu kompetencji w zakresie obowiązującego prawa
  • chcesz się czuć pewniej, bezpieczniej, w kontaktach z organami i służbami publicznymi
  • chcesz nawiązać kontakty z innymi osobami,  mającymi podobne doświadczenia

 Zgłoś się!

 Zainteresowane osoby prosimy o kontakt mailowy: zarząd@prawonadrodze.org.pl

lub telefoniczny: 791 975 505

Zagadnienia, które zostaną poruszone w trakcie szkolenia

Postępowanie mandatowe

  • Kto może nałożyć mandat karny?
  • Jakimi dokumentami winien się legitymować?
  • Czy mandat musi się przyjąć od razu?
  • Konsekwencje prawne przyjęcia/odmowy przyjęcia mandatu

Niepodporządkowanie się ograniczeniu prędkości

  • Instytucje uprawnione do dokonywania pomiarów
  • Urządzenia, którymi mierzy się prędkość pojazdu.
  • Podstawowe wymogi prawidłowego pomiar
  • Jak można zweryfikować pomiar?
  • Skąd się biorą błędy w pomiarach?
  • Niewskazanie, komu został powierzony pojazd
  • Formularz żądania wskazania kierującego, stosowany przez straże miejskie oraz Inspekcję Transportu Drogowego
  • Typowe zachowania właścicieli pojazdów – ocena krytyczna
  • Czy istnieje obowiązek wskazywania osób najbliższych jako winnych popełnienia wykroczenia?
  • Kiedy wskazania kierującego jest trudne lub niemożliwe?

Reakcja w razie kolizji lub innego zdarzenia drogowego

  • Kogo zawiadomić?
  • W jakich sytuacjach wezwanie Policji jest konieczne?
  • Czy uczestnicy kolizji mogą się „dogadać”?
  • Odpowiedzialność cywilnoprawną sza szkodę komunikacyjną?

Ślady na miejscu zdarzenia

  • Ślady zdarzenia mające znaczenie dla odtworzenia przebieg zdarzenia
  • Zabezpieczenie śladów zdarzenia
  • Typowe błędy kierowców (ślady zaniedbane)
  • Typowe błędy organów porządku publicznego w ustalaniu winnych wypadków i wykroczeń w ruchu drogowym

W trakcie szkolenia podzielimy się doświadczeniami zdobytymi w trakcie naszej działalności.

 Materiały: osoby uczestniczące w szkoleniu otrzymają materiały poszkoleniowe.

Termin: 8 lutego, godz. 9.30 – 15.30

Miejsce:  Szkolenie odbędzie się w .Domu Nasutów (Nasutów 98A) – 15 km od Lublina

Zakwaterowanie: istnieje  możliwość zarezerwowania noclegu oraz śniadaniem – tym celu należy skontaktować się bezpośrednio recepcją Domu Nasutów (tel. (81) 756 79 01)

Dojazd: we własnym zakresie. Organizatorzy – po wcześniejszym uzgodnieniu – gotowi są bezpłatnie dowieść uczestników szkolenia z Lublina do Nasutowa (w godzinach rannych w dniu szkolenia).

Wyżywienie: w cenie szkolenia uwzględnione są dwa posiłki gorące przygotowane w czasie przerw oraz napoje.

Koszt udziału w szkoleniu: 120 zł.

Zgłoszenia: można składać za pośrednictwem Internetu, na adres: zarząd@prawonadrodze.org.pl

lub telefonicznie: 791 975 505

Szkolenie prowadzą:

Wykładowcy uniwersyteccy, adwokat, biegły sądowy ds. rekonstrukcji wypadków drogowych

Ten wpis został opublikowany w kategorii Postępownaie mandatowe, Stowarzyszenie Prawo na Drodze. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

6 odpowiedzi na Panie kierowco, nakładam na pana mandat…

  1. Krzysiek pisze:

    Nasza dzielna policja zawsze na posterunku:
    http://katowice.wyborcza.pl/katowice/1,35063,19784613,kierowca-z-bytomia-zatrzymany-gdy-wiozl-dziecko-do-szpitala.html?v=1&pId=39043379&send-a=1#opinion39043379
    Szkoda, że nie zatrzymali do „rutynowej kontroli” potomka „Mędrca Europy” gdy ten swoim motorkiem grzał 150/90 być może nie uległby wypadkowi i zaoszczędził wstydu sędziom oraz kosztów Podatnikom ….

    • 31wB pisze:

      Jeden z poznańskiej drogówki rzekł mi tak : każdy odpowiada sam za własne uczynki. Jest to oczywista prawda. W tymże Poznaniu zauważamy pewien ,pozytywny , postęp ( w stosunku do niedalekiej przeszłości) w postawie pewnej części policjantów drogowych . Powoli zanika ich agresywność, już chcą porozmawiać na różne tematy, nawet pożartują, znacznie rzadziej się chowają po krzaczorach , itd. Oczywiście że proces ten postępuje powoli ale jednak . Mamy nadzieję że po odejściu na emeryturę naczelnika Froga Klimczewskiego proces ten ulegnie przyspieszeniu bo winą za wszystkie grzechy, także swoje, policjanci obarczają ….Froga . Pożyjemy , zobaczymy. Kropla drąży skałę a tą kroplą jest SPnD . Nie bez znaczenia jest to że SPnD nieraz pomaga policjantom gdy się o to zwrócą. Świat zwariował ? 31

  2. Lubuszanin pisze:

    Skoro miałbym zadenuncjować najbliższą mi osobę – na co nie pozwala mi honor -to wolałbym twierdzić że pojazd został użyty wbrew woli i wiedzy jego właściciela lub posiadacza, przez nieznaną osobę, czemu ów właściciel lub posiadacz nie mógł zapobiec.
    No chyba że autem jechała teściowa – to jak najbardziej zadenuncjować.

  3. ebe pisze:

    TK rozpatrzył wniosek Prokuratora Generalnego (PG) co do art. 96 par. 3, oto fragmencik:

    „………Analiza zgodności
    1. W pierwszej kolejności należy wskazać, że twierdzenia PG jakoby z mocy kwestionowanych przepisów wprowadzono, obwarowany sankcją, obowiązek denuncjacji, który „ma nastąpić na każde żądanie każdego uprawnionego organu i ustawodawca nie przewidział żadnego wyjątku zwalniającego od realizacji obowiązku tejże denuncjacji” nie odpowiadają w pełni rzeczywistości normatywnej. Wbrew tym twierdzeniom, nie jest bowiem tak, że przewidziany w art. 78 ust. 4 Prawa o ruchu drogowym obowiązek wskazania, na żądanie uprawnionego organu, komu został powierzony pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, ma charakter absolutny. Przekonuje o tym już sam art. 78 ust. 4 Prawa o ruchu drogowym, gdzie wyraźnie wskazano, że obowiązek, o jakim mowa w tym przepisie, nie aktualizuje się w sytuacji, gdy pojazd został użyty wbrew woli i wiedzy jego właściciela lub posiadacza, przez nieznaną osobę, czemu ów właściciel lub posiadacz nie mógł zapobiec. Konsekwencją tego wyłączenia jest m.in. to, że w razie zaistnienia wskazanej sytuacji, nie może dojść do realizacji znamion wykroczenia z art. 96 § 3 k.w. Właściciel lub posiadacz pojazdu, nie wskazując komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, nie postępuje tu bowiem, jak wymaga tego art. 96 § 3 k.w., „wbrew obowiązkowi” (por. postanowienie Sądu Okręgowego w Białymstoku z 26 września 2012 r., sygn. akt VIII Kz 444/12).
    Kolejne wyłączenie obowiązku wskazania, na żądanie uprawnionego organu, komu został powierzony pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, nie zostało co prawda unormowane expressis verbis, jednakże jego istnienie nie powinno ulegać wątpliwości w świetle prawa do obrony. Mianowicie, jak zauważa się w doktrynie, właściciel lub posiadacz pojazdu uprawniony jest do odmowy „wskazania siebie jako sprawcy wykroczenia”, bowiem „mieści się [to – uwaga własna] w jego prawie do obrony” (R.A. Stefański, Komentarz do art. 96 Kodeksu
    -10-
    wykroczeń…, teza 7.8.). A zatem, gdy właściciel lub posiadacz pojazdu sam kierował tym pojazdem i dopuścił się wykroczenia, które zostało zarejestrowane za pomocą fotoradaru, to – w razie skierowania do niego stosownego żądania przez uprawniony organ – może on uchylić się od obowiązku unormowanego w art. 78 ust. 4 Prawa o ruchu drogowym. W tej sytuacji jego odpowiedzialność za wykroczenie z art. 96 § 3 k.w. „jest wyłączona na zasadzie kontratypu działania w ramach uprawnień” (R.A. Stefański, Komentarz do art. 96 Kodeksu wykroczeń…, teza 7.8.).
    2. Podzielić należy stanowisko PG, zgodnie z którym właściciel lub posiadacz pojazdu nie może skutecznie uchylić się od obowiązku przewidzianego w art. 78 ust. 4 Prawa o ruchu drogowym w sytuacji powierzenia pojazdu osobie najbliższej, która dopuściła się wykroczenia. Nie znajdzie tu bowiem zastosowania art. 183 § 1 k.p.k. w związku z art. 41 § 1 ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. – Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (t.j. Dz. U. z 2013 r., poz. 395; dalej: k.p.s.w.), gdyż przepis ten upoważnia do uchylenia się od odpowiedzi na pytanie wówczas, gdy udzielenie odpowiedzi mogłoby narazić osobę najbliższą na odpowiedzialność za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe, nie zaś za wykroczenie (zob. uchwała SN z 30 listopada 2004 r., sygn. akt I KZP 26/04; a także wyrok Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze z 26 marca 2013 r., sygn. akt VI Ka 96/13). Już jednak w sytuacji, gdy osoba najbliższa, której właściciel lub posiadacz powierzył pojazd, dopuściła się przestępstwa (np. opisanego w rozdziale XXI k.k. – „Przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji”) bądź też przestępstwa i wykroczenia, zaktualizuje się uprawnienie do uchylenia się od odpowiedzi na pytanie z art. 183 § 1 k.p.k. w związku z art. 41 § 1 k.p.s.w. (zob. T. Bojarski [w:] Kodeks wykroczeń…, komentarz do art. 96, teza 3). To zaś oznacza, że w takiej sytuacji odmowa realizacji obowiązku z art. 78 ust. 4 Prawa o ruchu drogowym nie zrodzi odpowiedzialności za wykroczenie z art. 96 § 3 k.w.
    Wydaje się, że powyższa dyferencjacja, polegająca na tym, iż właściciel lub posiadacz pojazdu może skutecznie uchylić się od obowiązku z art. 78 ust. 4 Prawa o ruchu drogowym, jeżeli jego realizacja mogłaby narazić osobę mu najbliższą na odpowiedzialność za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe, a nie może tego uczynić, gdy w grę wchodzi odpowiedzialność osoby mu najbliżej za wykroczenie, jest uzasadniona. Uzasadnienie to wynika mianowicie z odmiennego poziomu dolegliwości właściwego dla odpowiedzialności za przestępstwa i dla
    -11 –
    odpowiedzialności za wykroczenia. Dużo niższy poziom represji, jaki wiąże się z popełnieniem wykroczenia, nie powinien bowiem budzić takich oporów przed ujawnieniem osoby najbliższej, jakie mogą powstać w wypadku popełnienia przez nią przestępstwa. Nie bez znaczenia jest tu także i to, że wykroczenia z zasady są czynami mniejszej wagi, co sprawia m.in., iż ich popełnienie nie wiąże się z takim potępieniem czy też negatywnym społecznym odbiorem, jak popełnienie przestępstwa. Na tę ostatnią kwestię zdaje się zwracać uwagę Sąd Najwyższy w uchwale z 30 listopada 2004 r. (sygn. akt I KZP 26/04). Mianowicie – konstatując, że „osoba rozpytywana w sposób pozaprocesowy przez uprawniony organ, żądający od niej informacji, którą z mocy przepisu szczególnego ma obowiązek przekazać temu organowi [mowa o art. 78 ust. 4 Prawa o ruchu drogowym – uwaga własna], może odmówić udzielenia odpowiedzi, czyli nie udzielić określonej wiadomości, tylko wówczas, gdy owa odpowiedź (informacja) mogłaby narazić osobę jej najbliższą na odpowiedzialność za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe, a nie za wykroczenie” – stwierdza, iż w ten sposób ustawodawca „dopuszcza zatem możliwość postawienia świadka w sytuacji konfliktowej”, uznając „jednak, że ze względu na wagę wykroczeń nie jest to konflikt na tyle istotny, aby zasługiwał na potraktowanie takie samo, jak obawa narażenia (…) osoby najbliższej na odpowiedzialność za przestępstwo”…….”

  4. WM pisze:

    czemu redakcja publikuje stare ogloszenia ??

    Opublikowano 2 stycznia 2013, autor: redakcja
    szkolenie,
    które odbędzie się w Nasutowie pod Lublinem w dniu 8 lutego 2012 r. w godz. 9.30-15.30

Skomentuj ebe Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *