Komendant Policji prześladowcą. Pikieta pod komendą w Kościanie

  Artur Mezglewski

Warto zainteresować się tym, co porabia ostatnio taki Komendant Powiatowy Policji w Kościanie. Otóż w dniu 16 kwietnia 2016 r. Komendant zorganizował dla swoich kolegów (policjantów) zawody wędkarskie, w  których wystartowało 61 wędkarzy, i którym ufundował puchar (a pewnie nie tylko puchar). Za darmo inspektorem w Policji się nie zostaje… http://www.koscian.policja.gov.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=1831&Itemid=117

Ponadto w dniu 13 kwietnia 2016 r. Komendant awansował dwóch policjantów na wyższe stanowiska służbowe. Awans otrzymali: asp. sztabowy Piotr Kasiński oraz st. posterunkowy Przemysław Majchrzak. Gratulujemy. Pierwszy z  awansowanych jest bratankiem obecnego Komendanta oraz jednocześnie synem poprzedniego Komendanta Powiatowego w Kościanie.  Liczba różnorakich „pociotków” i „pobratymców” Komendanta Kasińskiego wzrosła do kilkunastu. http://www.koscian.policja.gov.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=1829&Itemid=2

Jednakże głównym jego zajęciem (można powiedzieć hobby) jest szukanie haków oraz nękanie niejakiego Patryka. Hobby to Kasiński realizuje na koszt podatników – mając pod rozkazem kilkudziesięciu funkcjonariuszy, którzy rozkazy przełożonego wykonywać muszą…

Poniżej publikujemy wykaz spraw jakie Komendant Kasiński wytoczył lub wytacza Patrykowi. Do tego jednak trzeba dodać: nielegalne kontrole osobiste, łomoty policjantów do mieszkania po godzinie 22.00 w celu wystraszenia żony i dziecka, policyjny monitoring itp.

Komendancie Kasiński odejdź! Ludzie chcą spokojnie żyć. Jutro (21 kwietnia) ok. 13.00 przyjdziemy pod komendę, aby cię o to poprosić…

1. Niezastosowanie się do znaku B-1 (zakaz wjazdu)

We wrześniu 2014 r. Patryk został oskarżony przez Komendanta Kasińskiego o to, że w dniu 6 sierpnia 2014 r. wjechał na teren Komendy Powiatowej Policji pod zakaz wjazdu, aby zgłosić kradzież. W trakcie postępowania sądowego okazało się jednak, że znak został ustawiony przez Komendanta nielegalnie. Komendant nie miał bowiem prawa ustawić takiego znaku na styku drogi wewnętrznej z publiczną.

Znak na wjeździe do posesji.

Nielegalny znak ustawiony przez Komendanta na styku drogi publicznej z wewnętrzną (na wjeździe do Komendy)

Znak "pośród drzew"

Drzewa i krzewy okalające Komendę

Finał sprawy:

  • Patryk został prawomocnie uniewinniony z tego zarzutu.
  • Komendant nie poniósł żadnej odpowiedzialności za niezgodne z przepisami oznakowanie drogi wewnętrznej (art. 85a k.w.). Sprawę  tę Policja prowadziła przez pół roku, a następnie umorzyła z powodu przedawnienia…
  • Komendant Kasiński nie poniósł żadnej odpowiedzialności za przestępstwo z art. 234 k.k. (fałszywe oskarżenie) chociaż składając wniosek o ukaranie do Sądu za niezastosowanie się do znaku, wiedział, że znak jest nielegalny…

2. Prowadzenie pojazdu bez zapiętych pasów bezpieczeństwa

We wrześniu 2014 r. przeciwko Patrykowi skierowany został również wniosek o ukaranie do Sądu za wykroczenie z art. 97 kw (prowadzenie pojazdu bez zapiętych pasów bezpieczeństwa),

które rzekomo popełnione zostało również 6 sierpnia 2014 r. Patryk nie ma wątpliwości, że podczas jazdy tego dnia korzystał z zapiętych pasów bezpieczeństwa. pasy te odpiął dopiero na parkingu Komendy Policji. Postawienie tego zarzutu to akt zemsty ze strony Komendanta za to, że nie przyjął mandatu za wjazd pod nielegalny zakaz wjazdu oraz za złożenie zawiadomienia do organów ścigania (tj, do Policji) o nielegalnych znakach ustawionych przy Komendzie Powiatowej Policji w Kościanie.

Za drzewami widoczny przód radiowozu sierżanta Toty

Za drzewami widoczny przód radiowozu sierżanta Toty

Świadkiem w sprawie jest sierżant Wiktor Tota, który zeznał w sądzie, że widział na własne oczy jak Patryk przejeżdżając ulicą Surzyńskiego nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa.

Zauważyć należy, iż:

  • świadek Wiktor Tota – w momencie, gdy Patryk przejeżdżał ulicą Surzyńskiego – siedział w radiowozie zaparkowanym przy drzwiach Komendy Policji – twarzą w kierunku parkingu. Dowodem na tę okoliczność jest  nagranie z monitoringu (zabezpieczone, w aktach sprawy).
  • w tym momencie świadek Tota miał możliwość dostrzec, co działo się w okolicach parkingu oraz wjazdu na teren Komendy. Nie mógł jednak widzieć, co dzieje się na ulicy Surzyńskiego, gdyż widok ulicy zasłaniały drzewa, a poza tym patrząc pod tym kątem skręciłby sobie kark (nie jest wszak sową tylko Totą).

20140829_153203Finał sprawy:

  • Patryk został za ten czyn ukarany przez Sąd Rejonowy w Kościanie, ale wyrok ten został uchylony przez Sąd Okręgowy w Poznaniu i przekazany Sądowi w Kościanie do ponownego rozpatrzenia.
  • Sąd Okręgowy w Poznaniu nakazał Sądowi Rejonowemu przeprowadzenie oględzin miejsca zdarzenia (placu przed Komendą);
  • W dniu jutrzejszym, tj. 21 kwietnia 2016 r. o godz. 9.00 przez gmachem Komendy Powiatowej Policji odbędą się oględziny miejsca zdarzenia. Wszyscy mogą przyjść i zobaczyć na własne oczy jak sierżant Tota skręca kark, udowadniając, że widział przedmiotowe wykroczenie.

3. Przekroczenie prędkości (92a k.w.)

Komendant Kasiński skierował przeciwko Patrykowi wniosek o ukaranie za rzekome przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym  na ul. Poznańskiej w Kościanie w dniu 15 listopada 2015 r. – zarzucając mu, że prowadził   pojazd z prędkością 70 km/h. Pomiar prędkości wykonany został przez sierż. sztab. Huberta Stelmaszyka urządzeniem pomiarowym Iskra-1.

Jest zabezpieczony obiektywny dowód, że Patryk nie prowadził pojazdu z taką prędkością – a więc sierżant Stelmaszyk przypisał mu prędkość innego pojazdu. Jest też zabezpieczony dowód, że sierżant Stelmaszyk nie miał prawa używać urządzenia Iskra-1 w panujących warunkach atmosferycznych.

Powyższe dowody Patryk złoży w Sądzie, ale dopiero po tym, gdy przedstawione zostaną wszystkie dowody oskarżenia.

Stan sprawy:

Postępowanie dowodowe w tej sprawie rozpocznie się w maju 2016r.

4. Pojazd nienależycie zaopatrzony w wymagane urządzenia (spalona żarówka)

Stelmaszyk

St. sierżant Hubert Stelmaszyk

W reakcji na odmowę przyjęcia mandatu za rzekomo przekroczenie prędkości sierżant Stelmaszyk postanowił dokładnie sprawdzić oświetlenie pojazdu Patryka. Stelmaszyk ustalił, że jedna z żarówek oświetlenia tablicy rejestracyjnej jest przepalona, a także, że barwa jednej z żarówek od kierunkowskazów  jest nieprawidłowa (za mało żółta).

Patryk oświadczył grzecznie Stelmaszykowi, że posiada na wyposażeniu komplet żarówek zamiennych oraz posiada umiejętność dokonania ich wymiany. Stelmaszyk nie zgodził się na dokonanie wymiany żarówek, lecz zatrzymał Patrykowi dowód rejestracyjny oraz „zarządził” skierowanie pojazdu na badania techniczne…

Zgodne ze stanowiskiem Komendy Głównej Policji policjanci w przypadku stwierdzenia awarii oświetlenia mają wybór: zatrzymać dowód rejestracyjny lub ograniczyć się do pouczenia. Nie można nakładać mandatów. Zatrzymanie dowodu rejestracyjnego nie może mieć miejsca, jeśli kierowca na miejscu usunie awarię. Nie można też kierować pojazdu na badania techniczne. Jeśli awaria oświetlenia nie zostanie usunięta, dowód rejestracyjny przesyła się do wydziału komunikacji. Zostaje on oddany po naprawie oświetlenia.

Źródło: http://moto.onet.pl/porady-ekspertow/przepalona-zarowka-co-moze-zrobic-nam-policja/lg4d6

Powyższe zasady nie mają widać zastosowania, gdy chodzi o Patryka…

Ale to nie koniec.

Gdy Komendant Henryk Kasiński dowiedział się o zaistniałej sytuacji, postanowił skierować przeciwko Patrykowi sprawę do Sądu za brak oświetlenia…

Sprawa jest w toku. Czekamy na surowy wyrok naszej ulubionej sędziny.

5. Przejście przez jezdnię w miejscu niedozwolonym

Kolejny wniosek o ukaranie, skierowany przeciwko Patrykowi przez Kasińskiego   dotyczy przechodzenia przez jezdnię w miejscu niedozwolonym. Ten zarzut również związany jest z kontrolą drogową dokonaną przez sierż. Stelmaszyka w dniu 15 listopada 2015 r.

Otóż sierżant Stelmaszyk zdecydował się przeprowadzić tę kontrolę na środku drogi. Kierujący (Patryk) zapytał funkcjonariusza, czy ma zjechać na wolne miejsce parkingowe, ale Stelmaszyk kazał mu pozostał na drodze. Pojazd kontrolowanego stał na jezdni.

Kiedy Stelmaszyk zauważył braki w oświetleniu nakazał Patrykowi, aby ten wyszedł i obejrzał żarówki. Patryk wychodząc przez drzwi kierowcy znalazł się na środku drogi, zaś aby sprawdzić dokumentację metrologiczną radaru musiał przejść na drugą stronę drogi, gdzie (w miejscu niedozwolonym) stał radiowóz sierżanta Stelmaszyka.

Stelmaszyk, który przeprowadzał kontrolę drogową nie zgłaszał zarzutu, że Patryk porusza się po drodze w sposób niewłaściwy. Natomiast Komendant Kasiński wysłał specjalną drużynę, aby zmierzyła jaka odległość dzieliła Patryka od najbliższego przejścia dla pieszych. Wyszło, że do przejścia było ok. 90 metrów. Zatem Kasiński skierował do Sądu wniosek o ukaranie, za przechodzenie po drodze w niedozwolonym miejscu…

Oto przebieg kontroli drogowej:

6. Zawiadomienie o przestępstwo fałszywego oskarżenia z art. 234 k.k. oraz o przestępstwo składania fałszywych zeznań (233 § 1 k.k.)

Komendant Kasiński skierował przeciwko Patrykowi zawiadomienie do prokuratury o popełnienie przez niego  przestępstwa z art. 234 k.k. (fałszywe oskarżenie). Była to reakcja na zawiadomienie Patryka o tym, że radiowóz sierżanta Stelmaszyka, podczas kontroli drogowej w dniu 15 listopada 2015 r.,  stał zaparkowany na zakazie zatrzymywania oraz miał uruchomiony silnik przez okres dłuży niż jedna minuta. Silnik ten został wyłączony, gdy Patryk podszedł do radiowozu.

Stelmaszykowi włos nie spadł z głowy za popełnione wykroczenia („Pół Komendy” zaangażowano w akcję „wybielania Stelmaszyka”), natomiast Patryka oskarżono o fałszywe zawiadomienie.

Stan sprawy:

Prokuratura wydała postanowienie o umorzeniu dochodzenia wobec stwierdzenia, że podejrzany nie popełnił zarzucanych mu przestępstw. Zażalenie na to postanowienie wniósł sierżant Stelmaszyk. Prokuratura nie uwzględniła zażalenia Stelmaszyka i przesłała akta sprawy do Sądu. Sąd w najbliższym czasie orzeknie czy zażalenie Stelmaszyka jest zasadne.

7. Niewskazanie kierującego na żądanie organu (art. 96 § 3 k.w.)

Patryk został przez Komendanta Kasińskiego obwiniony także o to, że nie wskazał komu powierzył pojazd w dniu 6 listopada 2015 r. W tym dniu ktoś zaparkował pojazd będący własnością Patryka  na zakazie zatrzymywania.

W dniu zdarzenia Patryk nie był w stanie powiedzieć, kto tego dnia korzystał z jego samochodu. Natomiast, będąc wezwany w tej sprawi w charakterze świadka – w dniu 10 lutego 2016 r. – zeznał kto użytkował jego pojazd krytycznego dnia osoba ta została ukarana w marcu 2016 r. wyrokiem nakazowym (grzywna w wysokości 400 zł + koszty).

Jednakże w kwietniu 2016 r. Komendant Kasiński wszczął przeciwko Patrykowi czynności wyjaśniające z art. 96 § 3 k.w. – obwiniając go za to, że zbyt późno wskazał komu powierzył pojazd w dniu 6 listopada 2016 r….

Stan sprawy:

Trwają czynności wyjaśniające. Patryk został wezwany do złożenia wyjaśnień na termin w dniu 29 kwietnia 2016 r.

8. Nieprzerejestrowany pojazd (art. 97 k.w.)

Komendant Kasiński zarządził też przeprowadzenie szerokich badan archiwalnych, które mogłyby zostać wykorzystane przeciwko Patrykowi.  Dzielni funkcjonariusze KPP w Kościanie zaczęli przekopywać stare dokumenty i…. znaleźli archiwalny (tzn. przedawniony) materiał, wskazujący, że ktoś nie zgłosił w terminie zmiany właściciela  samochodu, którego właścicielem kiedyś był Patryk.

Pomimo, że sprawa jest przedawniona – czynności wyjaśniające zostały wszczęte, a Patryk otrzymał wezwanie do stawiennictwa w charakterze podejrzanego…

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Uncategorized. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

31 odpowiedzi na Komendant Policji prześladowcą. Pikieta pod komendą w Kościanie

  1. 31węzłowy Burke pisze:

    Na kościan.net i elka.pl. opisano wczorajszy wyrok sądu w Kościanie. Sąd uznał że Patryk T . nie złamał żadnego przepisu i go uniewinnił od zarzutów policji w Kościanie. Z artykułów wynika że policjant Wiktor Tota kłamał i fałszywie oskarżył Pana Patryka. to samo dotyczy niejakiego Brukiewicza tzw. oskarżyciela publicznego z kościańskiej policji . No i patologię w kościańskiej komendzie. Spraw się kończy wymuszonym odejściem komendanta Kasińskiego. Należy dodać że szaleńcy z Kościana wytoczyli Panu Patrykowi następnych chyba 7 spraw. W ten sposób Pan Patryk stał się osobą powszechnie znaną i szanowaną w Kościanie i może da się namówić na kandydata w wyborach. Może wymuszona zmiana komendanta w Kościanie spowoduje zatrzymanie fali szaleństwa i nienawiści niektórych policjantów z Kościana w stosunku do społeczeństwa. 31

  2. 31węzłowy Burke pisze:

    Pewne na 99% : komediant Henryk Kasiński z Kościana od czerwca odchodzi na emeryturę. Działania Pana Patryka T , prasy, tv, SPnD przyniosły efekt choć pewnie nie całkiem zamierzony. Do tego jednak doszły bliżej nieokreślone nieprawidłowości w komendzie w które miał być zamieszany komendant i jego dworzanie. Może kolega o nicku ” Z firmy” ma bliższą wiedzę ? 31

  3. iudex pisze:

    Wczoraj przed południem na terenie komendy policji w Kościanie odbyła się wizja lokalna dokonana na zarządzenie sądu . Wizja ta wykazała w sposób nie budzący wątpliwości że sierżant Wiktor Tota nie mógł widzieć czy Patryk T. wjechał na teren komendy rzekomo bez zapiętych pasów. Wyniki wizji obalają tezę z zeznań sierżanta Wiktora Toty na podstawie których komendant Kasiński wytoczył Patrykowi T.sprawę o wykroczenie . Wiktor Tota , jako funkcjonariusz publiczny, złożył fałszywe zeznania fabrykując tym samym fałszywe dowody. Sprawa trafi do prokuratury. Krótko potem odbyła się pikieta pod komendą jako wyraz sprzeciwu wobec kierownictwa policji w Kościanie. Szczegóły w lokalnych mediach i TVN.

  4. yeloł pisze:

    Art. 13. 1. Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, korzystać z przejścia dla pieszych. Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem.
    2. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych jest dozwolone, gdy odległość od przejścia przekracza 100 m. Jeżeli jednak skrzyżowanie znajduje się w odległości mniejszej niż 100 m od wyznaczonego przejścia, przechodzenie jest dozwolone również na tym skrzyżowaniu.
    3. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych, o którym mowa w ust. 2, jest dozwolone tylko pod warunkiem, że nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub utrudnienia ruchu pojazdów. Pieszy jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdom i do przeciwległej krawędzi jezdni iść drogą najkrótszą, prostopadle do osi jezdni.

  5. Lubuszanin pisze:

    No i jak tam? Wywiezliscie komedianta na taczce?

  6. xxvvxx pisze:

    Komendancie odejdz

  7. losot pisze:

    i co, nie można na niego znaleźć haczyka, trudno uwierzyć, ze taki kryształowy, amry-kański ?

  8. wwm pisze:

    To, że milicja jest organizacją patologiczną – wiadomo od dawna. Przy czym nie jest to problem personalny, tylko strukturalny.
    Spójrzmy na to z drugiej strony, tzn. od strony podatnika, który tego pasożyta żywi (pasożyta, czyli ponad 100 tysięcy milicji).
    Od czego zaczyna się ta historia? Czytamy:
    „We wrześniu 2014 r. Patryk został oskarżony przez Komendanta Kasińskiego o to, że w dniu 6 sierpnia 2014 r. wjechał na teren Komendy Powiatowej Policji pod zakaz wjazdu, aby zgłosić kradzież”.
    Zgłosić kradzież? A po co? W jakim celu?
    Jeśli ukradła milicja, to sama najlepiej o tym wie. Jest skrajną nieuprzejmością informowanie kogoś o czymś, o czym nie może nie wiedzieć.
    Jeśli to nie milicja, to cóż ją to obchodzi? Milicja ma inne zajęcia, niż wyjaśnianie jakichś tam kradzieży. Jeśli ktoś, zgodnie z dobrymi radami niejakiego Błaszczaka (obecnie na stolcu ministra „spraw wewnętrznych”), na siłę szuka kontaktu z milicją – to go znajdzie. Znajdzie go – i będzie to kontakt, że tak powiem, bardzo bliski.

  9. deV pisze:

    $&*&@#$*&@ mafia.

  10. z komendy pisze:

    W naszej komendzie w Kościanie źle się dzieje i to od dawna. Na stołkach nadal komuniści i całe rodziny. Młodzi, wykształceni policjanci nie mają żadnej szansy na awans . Wszystko zagarnęła grupa trzymająca władzę. I bronią tej władzy nie przebierając w środkach. To bardzo źli ludzie których miejsce jest w więzieniu. Panie Patryku, jesteśmy z Panem !

  11. maniek pisze:

    Nie rozumiem? Tzn. od policjantów oczekujecie, żeby przestrzegali przepisów prawa, ale od Patryka już nie? Pomiar prędkości był czym był, (wy podważacie pomiary wszystkim) sąd rozstrzygnie czy prawidłowy. Przechodzenie w miejscu niedozwolonym jak sami piszecie potwierdzone czyli wykroczenie już udowodnione na niekorzyść Patryka. Oświetlenie niesprawne, bo jakoś na nagraniu nie widać żeby jakieś oświetlenie tablicy działało, a i barwa kierunkowskazu jest biała, czyli sam sobie nagrał swoje wykroczenia. W dodatku nagranie umieszczone na youtube, jest powycinane i nie potrzeba do tego żadnego specjalisty aby to zobaczyć. Archaiczne dokumenty…. Nieprzerejestrowanie pojazdu przez kogoś…. no przez kogo, przez Patryka jak był właścicielem, czyli znowu winny. Ja wiem sąd rozstrzygnie, ale jakoś kryształowy ten koleś to raczej nie jest. Ja myślę, że to taki cwaniaczek który próbuje nas wszystkich nabrać na swoją niedolę…

    • deV pisze:

      My tylko chcemy, żeby była sprawiedliwość.
      Jak władza łamie prawo to też ma dostać po łapach ale mocniej.

    • jam pisze:

      ten wpis jest przykładem! tak wygląda logika policyjna!

    • Krzysiek pisze:

      Największymi cwaniaczkami to są funkcjonariusze mundurowi i cywilni, którzy poprzez „wymuszenie rozbójnicze” wmawiają całemu społeczeństwu, że niby to jemu w pocie czoła służą, a tak naprawdę to „prawem Kaduka” wyłudzają nienależne świadczenia w tym uprzywilejowane emerytalne od „ojczyzny dojnej”.
      To jest wyjątkowo perfidna i podła banda cwaniaczków.
      Ale miejmy nadzieję, że i na nich przyjdzie czas i zostaną ustawieni w szeregu tam gdzie ich miejsce …..

      • wwm pisze:

        „Największymi cwaniaczkami (…) są funkcjonariusze mundurowi i cywilni (…)”.

        Zgadza się. „Funkcjonariusz” stoi na gruncie „prawa” (wg rzeczników prasowych, gęsto poutykanych po różnych komendach, nie ma nic gorszego niż złamane prawo – chyba, żeby się złamało lewo) – ale tylko do momentu, gdy nie zostanie przyłapany na przestępstwie (co się zresztą rzadko zdarza – system jest tak skonstruowany, że takie rzeczy wychodzą na jaw tylko przez przypadek). W tym momencie „funkcjonariusz” traci nagle zdrowie, spadają na niego – jedna po drugiej – liczne choroby. Choroby na ciele i na umyśle („funkcjonariusz” traci pamięć, nie kojarzy, nie przypomina sobie, nie pamięta etc.). Jeśli już staje przed obliczem „sprawiedliwości” (a do tego droga daleka), to za cichym przyzwoleniem sądu zaczyna się gra na przedawnienie (w przypadku, gdy z jakichś powodów nie da się takiego „funkcjonariusza” od ręki uniewinnić).

        „Ale miejmy nadzieję, że i na nich przyjdzie czas i zostaną ustawieni w szeregu tam gdzie ich miejsce…”.

        Nie bardzo wiadomo, kto miałby to zrobić. Pan Błaszczak (całe życie na urzędniczych posadach) na pewno tego nie zrobi.

        • z firmy pisze:

          Ale gorąco w kościańskiej komendzie! Towarzysz komuch ,dawny milicjant z PRL i MO , trzęsie się ze strachu co z nim będzie. Załatwili go sierżanci Tota i Stelmasiak. Czyli podkomendni. Wizja lokalna zarządzona przez sąd wykazała że Tota nie mógł nic widzieć przez krzaki. Sąd już wie że policja kościańska go oszukała i że tylko dlatego , na podstawie fałszywych dowodów, wydał w pierwszej instancji wyrok skazujący Patryka T. Dzięki apelacji i poparciu mieszkańców Kościana i SPnD sąd w Poznaniu uchylił wyrok sądu w Kościanie i nakazał wizję lokalną. A ta jest druzgocąca dla sierżanta Toty i komendanta Kasińskiego. Będzie prokurator dla obu kłamczuszków ? Podczas wizji lokalnej na terenie komendy sierżant Wiktor Tota na oczach Pani sędzi, kamer, dziennikarzy, publiczności kierował samochodem bez zapiętych pasów bezpieczeństwa ! Będzie mandacik panie komendancie Kasiński ? MUSI być. Nie chcemy czarnych owiec w komendzie !

          • Krzysiek pisze:

            No to cwaniaczkom pozostało już tylko złożenie w trybie pilnym raportu o przejście na emeryturę. Ale na pochyłe drzewo każda koza skacze, więc tym bardziej prokurator czy sąd nie powinni mieć z tym problemu 🙂

    • 31wB pisze:

      Widzisz Maniek bo to jest tak że ok.30% pojazdów kościańskiej polucji to złom. Za to w pobliskim Poznaniu to nawet więcej. To samo dotyczy różnych kolorów. Tyle że prawdą jest że mnóstwo pojazdów ma różne światła i nikt nad tym już nie panuje . Ale ktoś je przecież zarejestrował i wziął za to pieniądze. Co do żarówek : kiedyś żarówka to była żarówka a teraz chiński badziew który co chwila się przepala albo pęka w rękach bo nad tym badziewiem też nikt nie panuje. Tak to właśnie jest. 31

  12. zybi2008 pisze:

    Wypowiem się tylko na temat przejścia w nie dozwolonym miejscu podczas kontroli drogowej , już sama nazwa jest absurdalna , co by on nie zrobił to i tak by został oskarżony czy to za przejście w nie dozwolonym miejscu czy to za to że by poszedł na przejście dla pieszych , bo został by potraktowany jako ktoś kto zbiegł z miejsca kontroli więc jedyną opcją jaka mu została to lewitacja nad ulicą 🙂

    • wwm pisze:

      No cóż, człowiek szukał kontaktu z milicją (wszystko zaczęło się od tego, że w 2014 roku „zgłaszał kradzież”) – więc go znalazł. Misie się zainteresowały tematem (czytaj: człowiekiem).

  13. hub_lan pisze:

    a od kiedy pies może mieć honor ? takie indywiduum działa zawsze jako wataha i w 99% przypadków chroni tylko swoje 4 litery oraz 4 litery pozostałych członków watahy

    to że ktoś tego sk…na jeszcze nie odstrzelił składam na karb fuksa olbrzymiego

    jak by mnie tak potraktowali to by trzeba było kilku pochować na koszt państwa
    ale tylko symbolicznie (bo trudno się wyprawia pogrzeb kiedy zwłoki się rozpuściły w kwasie i spłynęły do ścieku gdzie ich miejsce)

  14. 31wB pisze:

    Pan komediant to stary komunista z czasów tow. Jaruzelskiego. A miał ich obecny minister wywalić na zbity pysk. Dziwi natomiast postawa policjantów z Kościana którzy wpierw po cichu popierają Pana Patryka T. a następnie posłusznie szukają na niego haków. Psy bez honoru ? 31

Skomentuj milicjant Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *