Pierwszy kierowca, któremu zatrzymano prawo jazdy na trzy miesiące wygrał proces karny!! Będzie walczył o odszkodowanie od Państwa.

Obszerny materiał filmowy z rozprawy wraz komentarzem opublikujemy w niedzielę 24 lipca o godz. 18.00.

Będzie bez opóźnień. Materiał jest już gotowy.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Zatrzymanie prawa jazdy. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Jedna odpowiedź do

  1. losot pisze:

    Nie jest uzasadnione zatrzymanie prawa jazdy w przypadku ujawnienia czynu polegającego na: a) kierowaniu pojazdem z prędkością przekraczającą dopuszczalną o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym, b) przewożeniu osób w liczbie przekraczającej liczbę miejsc określoną w dowodzie rejestracyjnym (pozwoleniu czasowym) lub wynikającą z konstrukcyjnego przeznaczenia pojazdu niepodlegającego rejestracji, z wyjątkiem przewozu osób pojazdem komunikacji miejskiej, o ile w pojeździe przewidziane są miejsca stojące (proj. art. 135 ust. 1 pkt 1a ustawy prawo o ruchu drogowym oraz przewożenia osób w liczbie określonej w art. 135 ust. 1 a ustawy prawo o ruchu drogowym). Zatrzymanie prawa jazdy ma na celu niezwłoczne odsunięcie kierującego pojazdem od udziału w ruchu w tym charakterze ze względu na to, że dalej prowadząc pojazd może stwarzać dla niego zagrożenie oraz ma zapewnić wykonanie przyszłego zakazu prowadzenia pojazdów.
    W omawianej sytuacji nie jest możliwe orzeczenie przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów, gdyż za wykroczenie niestosowania się do ograniczenia prędkości (art. 92a k.w.) oraz za inne naruszenia przepisów o ruchu drogowym (art. 97 k.w.) nie jest przewidziane orzeczenie takiego zakazu.
    W funkcjonujacym rozwiązaniu zatrzymanie prawa jazdy ma wyłącznie charakter represyjny i zbliżony jest do zakazu prowadzenia pojazdów, a zatem jego stosowanie – zgodnie z art. 175 ust. 1 Konstytucji RP – powinno należeć do sądu. Jest to o tyle istotne, że zatrzymanie prawa jazdy na tej podstawie jest obligatoryjne. Tymczasem o tzw. zatrzymaniu prawnym prawa jazdy decyduje w formie decyzji starosta (art. 102 ust. 1 pkt 4 i 5 ustawy o kierujących pojazdami) na okres 3 miesięcy, nadając jej rygor natychmiastowej wykonalności oraz zobowiązując kierującego do zwrotu prawa jazdy (brak sankcji za odmowe zwrotu), jeżeli dokument ten nie został zatrzymany (art. 102 ust. 1 c ustawy o kierujących pojazdami). Jeżeli osoba kierowała pojazdem pomimo zatrzymania jej prawa jazdy, okres ten zostaje przedłużony z mocy ustawy do 6 miesięcy (art. 102 ust. 1 d. ustawy o kierujących pojazdami ). W wypadku, gdy osoba kierowała pojazdem w tym okresie, starosta wydaje decyzje o cofnięciu uprawnień (art. 103 ust. 1 pkt 5 ustawy o kierujących pojazdami). Ustawodawcy zdali się zatem zapomnieć, że w odniesieniu do przestępstw przeciwko
    bezpieczeństwu w komunikacji popełnionych w stanie nietrzeźwości sąd obligatoryjnie
    orzeka środek karny zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Sprawca, który w czasie obowiązywania przedmiotowego środka karnego prowadzi pojazd mechaniczny dopuszcza się przestępstwa z art. 244 k.k., zagrożonego karą do 3 lat pozbawienia wolności. Jeśli zaś intencją projektodawców jest kryminalizacja zachowań prowadzenia pojazdu mechanicznego bez uprawnień, mimo uprzedniego orzeczenia środka karnego zakazu prowadzenia pojazdów, który już jednak nie obowiązuje (przykładowo upłynął czas na który orzeczono przedmiotowy środek
    karny), to należy stwierdzić, że brak jest jakichkolwiek argumentów merytorycznych uzasadniających szczególne traktowanie tej grupy osób w stosunku do innych, którzy dopuszczają się tożsamego zachowania, nie wspominając już o tej okoliczności, że fakt uprzedniego skazania sprawcy ulega zatarciu, w tym zatarciu ulegają rozstrzygnięcia wyroku skazującego dotyczącego terminowego środka karnego zakazu prowadzenia pojazdów, co w znacznej części czyni tą regulację wysoce ułomną, bowiem z chwilą zatarcia skazania osobę uważa się za niekarną, przy czym dotyczy to wszelkich rozstrzygnięć wyroku skazującego, a więc również środków karnych. Dlatego niepojetym wydaje się wprowadzenie sankcji za niestosowanie się do decyzji administracyjnej, która obowiazuje nawet w wypadku zatarcia skazania.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *