Stowarzyszenie Prawo na Drodze formą samopomocy przed negatywnymi skutkami działań instytucji publicznych

W przypadkach zdarzeń drogowych działania organów publicznych z reguły nie zmierzają do ustalenia  rzeczywistego ich przebiegu. Nie zabezpiecza się w sposób profesjonalny śladów zdarzenia i nie korzysta się z pomocy profesjonalnych, obiektywnych rzeczoznawców. Przebieg tych zdarzeń ustala się najczęściej jedynie na podstawie zeznań policjantów. Funkcjonariusze ci nie mają właściwego przygotowania teoretycznego do dokonania prawidłowej oceny zdarzenia:

– nie mają właściwego przygotowania do dokonywania rekonstrukcji przebiegu zdarzenia,

– nie mają też przygotowania do dokonywania właściwej kwalifikacji prawnej.

W Policji nie ma obecnie żadnego etosu służby społeczeństwu. Nie obowiązują żadne zasady moralne. Policjant nigdy nie przyzna się do popełnienia najmniejszej nieprawidłowości. Jego koledzy-funkcjonariusze zawsze potwierdzą nieprawdziwe zeznania swojego kolegi. W sporze funkcjonariusza z obywatelem policyjni przełożeni zawsze staną po stronie funkcjonariusza i zawsze dadzą wiarę jego wyjaśnieniom.

Właściwie nie zdarza się, aby zeznania policjantów opierały się na prawdzie. Policja przy ustalaniu sprawców zdarzenia kieruje się niejasnymi zasadami. Istnieją w Polsce lokalne powiązania: policjantów i innych funkcjonariuszy, prokuratorów, sędziów, biegłych sądowych tworzące lokalne układy.  Ludzi tych łączą wspólne interesy – jedni z drugich żyją.

W efekcie w polskich sądach skazuje się co roku dziesiątki tysięcy niewinnych ludzi. Nie istnieje w naszym kraju jakakolwiek służba publiczna, która miałaby w zakresie swego działania walkę z lokalnymi układami władzy. Nie istnieje żadna instytucja, która chroniła by ludzi przed układami władzy. Ze swojej roli nie wywiązuje się właściwie  Rzecznik Praw Obywatelskich. Zresztą dlaczego ma się wywiązywać, skoro to nie ludzie go wybierają i jego pensja nie zależy od ludzi?

W związku z powyższym każdy uczestnik ruchu drogowego powinien się ubezpieczyć przed negatywnymi skutkami działań instytucji publicznych.

Najskuteczniejszą formą ubezpieczenia jest wstąpienie do Policji, albo innej służby. Nie wszyscy obywatele mają jednak aż tak duże „poczucie misji”, aby wiązać się z tego typu instytucjami.

Dość skuteczną formą ubezpieczenia jest też np. wypicie beczki wódki z jakimś komendantem powiatowym, albo innym człowiekiem należącym do lokalnego układu. Wielu naszych obywateli z takiej formy ochrony korzysta. Nie wszystkim jednak taka forma odpowiada. Poza tym nie wszyscy lubią wódkę.

Dla pozostałych śmiertelników pozostaje już tylko jakaś forma samopomocy. I taką formą samopomocy ma być powstające Stowarzyszenie Prawo na Drodze. Środki uzyskane ze składek członkowskich powinny w pierwszej kolejności być przeznaczane na wszelkiego rodzaju pomoc dla członków Stowarzyszenia, którzy uwikłani zostali w różnorakie zdarzenia drogowe. Zadania Stowarzyszenia i zakres tej pomocy powinien określić regulamin.

Zadania te powinny polegać na:

– zabezpieczeniu na koszt Stowarzyszenia śladów zdarzenia drogowego bezpośrednio po jego zaistnieniu przez osobę posiadającą odpowiednie kwalifikacje;

– zabezpieczenie członkom Stowarzyszenia na koszt Stowarzyszenia pełnomocnictwa procesowego na wszystkich etapach postępowania,

– czynny udział przedstawiciela Stowarzyszenia w toczących się postępowoniach sądowych.

Stowarzyszenie powinno też świadczyć pomoc dla osób nienależących do Stowarzyszenia. Powinno też mieć swój udział w opiniowaniu projektów aktów prawnych z zakresu prawa o ruchu drogowym, prawa karnego, prawa wykroczeń, ubezpieczeń komunikacyjnych. Powinno także prowadzić monitoring  procesów stosowania przepisów prawa przez organy władzy publicznej .

Zebranie założycielskie Stowarzyszenia odbędzie się w październiku. Na przełomie września i października zostanie zaproponowany projekt Statutu Stowarzyszenia.

Czekamy na uwagi i sugestie osób zainteresowanych członkowstwem w powstającym Stowarzyszeniu lub współpracą.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Stowarzyszenie Prawo na Drodze. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

9 odpowiedzi na Stowarzyszenie Prawo na Drodze formą samopomocy przed negatywnymi skutkami działań instytucji publicznych

  1. michal krzeminski pisze:

    Witam

    z radoscia powitalem inicjatywe powstania Fundacji. Niestety, dowiedzialem sie o niej dzis wiec na zebraniu zalozycielskim obecny byc nie moglem. Pech chcial iz znalazlem sie niedawno w dosc klasycznej sytuacji przytaczanej w wielu artykulach – nieprawdziwe zeznania funkcjonariuszy PP przeciwko mojemu slowu w sprawie wykroczenia ktorego nie popelnilem.

    Poza powyzszym czyli moim osobistym interesem mysle ze moglbym miec cos do zaoferowania we wspolpracy ze Stowarzyszeniem – jestem w posiadaniu wiedzy i technologii majacej na celu odtworzenie niektorych parametrow wypadku z komputerowych sterownikow w samochodach. Parametry te moga byc czasem nieocenione z punktu widzenia rekonstrukcji przebiegu zdarzenia (a sa to miedzy innymi kat pod jakim nastapilo uderzenie, predkosc, sekwencja uruchomienia poduszek i napinaczy oraz wiele innych). Co prawda liczbowo nie jest to wciaz zbyt wiele marek pojazdow ale pracuje nad sprowadzeniem do Polski zestawu sprzetu ktory poszerzylby baze pojazdow o co najmniej kilkadziesiat pozycji.

    moje namiary sa, hm, do wiadomosci redakcji jak wyzej. pzdr

  2. bdeka pisze:

    Pisałem na innym wątku a tu z ostrożności dodam – jestem zainteresowany 😉

  3. Tak czy owak, jestem żywo zainteresowany członkostwem w Stowarzyszeniu!

  4. Jakby to był Jarnołtówek albo okolice to spokojnie „zdanżam” i jestem!

  5. Ciężka sprawa, nie bardzo mogę. A gdzie?

    • redakcja pisze:

      Zebranie założycielskie na pewno odbędzie się gdzieś na Lubelszczyźnie. Po prostu większość zainteresowanych mieszka w tych okolicach. Termin jeszcze nie jest przesądzony, chociaż 28 lub (i) 29 października stają się powoli dość prawdopodobne.

  6. redakcja pisze:

    Zaproponowany został termin zebrania założycielskiego: 28-29 października. Czekam na opinie w tej sprawie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *