Jest do rozdania 20 książek o strażach gminnych. Książki są bezpłatne. Należało by jedynie zwrócić koszty przesyłki – 6 zł. Po przelaniu tej kwoty na nasze kontro i wskazaniu adresu do doręczeń – książka zostanie przesłana (z autografem Redaktora). Kto pierwszy ten lepszy. Zamówienia proszę składać mailem na nasz adres:
zarzad@prawonadrodze.org.pl
P.S.
W dniu dzisiejszym (16.XII.2014 r.) kończymy akcję rozsyłania książek. Książki zostały wysłane do tych osób, które wskazały adres doręczenia oraz opłaciły koszty przesyłki (6 PLN). W sumie rozesłaliśmy 29 książek.
Dziękujemy za zainteresowanie tematem i pozdrawiamy.
SMiG to niestety spółka prawa handlowego, nie ma przychodów to nie ma spółki, spółka musi na siebie zarobić. Za każde działania na rzecz tzw. „bezpieczeństwa dla obywateli” musi zapłacić obywatel zgodnie z zasadą: jak masz za co zapłacić to cię leczymy, jak nie masz pieniędzy to lecz się sam. Łowca fotoradarów i jego naśladowcy zrobili dużo dla ograniczenia ewidentnego złodziejstwa, już niedługo legalizowane złodziejstwo się skończy, al niestety pojawi się drugie pod innym szyldem. Stalinowcy ze SM umoczeni w system okradania obywateli są zapamiętani, będziemy o nich pamiętać, wkrótce przyjdzie czas rozliczenie złodziejstwa.
ostatni wpis niejakiego Burke to hucpa i intelektualny onanizm, szczególnie w zakresie tzw. strat finansowych SMiG.
Wystarczy spojrzeć na statystyki MSW w skali ostatnich pięciu lat:
1. jeden celebryta mocno ograniczonym zasięgiem działania nie jest w stanie doprowadzić do jakichkolwiek strat,
2. poza tym, 400 000 000,00 zł to przy średnim mandacie w wysokości 200 zł to oczywiście 2 000 000 postępowań, czyli gdyby spadek był stały to w ciągu pięciu lat ubywało by co roku 400 000 postępowań, lektura sprawozdań MSW dowodzi czegoś wręcz przeciwnego.
3. straż miejska czy gminna to nie spółka prawa handlowego nie ma przychodów a zatem i nie przynosi strat.
No ale wy, przepraszam Burke wie lepiej.
MSW – to gamonie. Zresztą państwo polskie to właśnie hucpa oraz realny onanizm i banda zboczeńców zmieniających się tylko stołkami.
2013 r. około 3200 ofiar wypadków i 6100 osób próbowało pozbawić się życia.
Każda osoba ostrzegająca o pomiarach wpływa na bezpieczeństwo. Musimy jakoś żyć w tym dzikim kraju. Wystarczy zbudować drogi ekspresowe lub autostrady, ale gamonie tego nie potrafią.
Ad 3)
Proszę rozwinąć tę myśl ekonomiczną, bo kto wie, może Nagroda Nobla jest w Pana zasięgu….
(…)
skoro pan nie rozumie to pasują do pana słowa pewnego amerykańskiego pisarza, który mawiał – jeżeli nie rozumie tego co się do niego mówi to mu nie tłumacz bo i tak nie zrozumie.
Jeżeli udowodni pan że straż ma przychody z mandatów to publicznie odszczekam co napisałem
Re Chieftain : jeśli były już komendant straży , słynny z lawety, publicznie ogłosił że miał plan 1.5 mln zł z mandatów to znaczy to że jest to kategoria ekonomiczna w czystej postaci czyli plus i minus czyli dochody i wydatki. I jest równie oczywistym że jak za długo na minus to na aut. To wszystko .
„Jeżeli udowodni pan że straż ma przychody z mandatów to publicznie odszczekam co napisałem”
Przychodem straży jest pensja z UG/UM wraz z pokryciem kosztów materialnych ich funkcjonowania.
Koszty te i pensje pokrywane są z przychodów Gminy / Miasta pochodzące z mandatów nałożonych przez SM/SG.
To, że na blankiecie mandatu nie widnieje napis „Straż Miejska/ Gminna w ….. tu i tu” to nie znaczy, że to właśnie ta straż nie jest dostarczycielem tego „podatku”.
Równie dobrze może Pan kwestionować przychody (i pensje) pracowników wynikające z przychodów firmy.
Pan KOMPLETNIE nic nie rozumie (…) próbując zarazem wmówić innym słowa przez nich nie wypowiedziane.
Niech Pan już lepiej odszczeka to wszystko przed i po co Pan powie, bo nie jest to warte nawet najmniejszego zastanowienia.
Bez odzewu, adieu.
panowie, w swej zapiekłej nienawiści do straży miejskich zapominacie o jednym pieniądze z grzywien nie są przychodem straży tylko gminy. Taka drobna różnica. kto tego nie rozumie, ten tuman i tyle.
ten tekst „Przychodem straży jest pensja z UG/UM wraz z pokryciem kosztów materialnych ich funkcjonowania.” to czystej wody manipulacja. Pensje (wynagrodzenia za pracę) otrzymuje strażnik a nie Straż. Pokrycie materialnych kosztów funkcjonowania straży nie jest uzależnione od wysokości wpływów i jest znane przed rozpoczęciem działania w konkretnym roku. Tylko ignorant może uważać, że pensje pokrywane są z „dochodów mandatowych. No ale wy wiecie lepiej. Dochody z mandatów szczególnie tych z fotoradarów muszą być zaplanowane (czytać nie boli – ustawa o finansach publicznych) poza tym nie można ich wydać na straż bo ich przeznaczenie określa ustawa o drogach publicznych ale wy wiecie lepiej, dzięki takim jak wy, niedługo okaże się że Jimmiego Hoffę „zniknął” niejaki Bulwan z Człuchowa
Straż powołuje i utrzymuje z środków własnych samorząd miasta/gminy. Dochody z mandatów idą do budżetu tejże gminy/miasta. Więc gdzie ciężko zrozumieć, że pieniądze z mandatów idą na straż? Co więcej, większość samorządów z maszynkami do robienia kasy wpisuje od razu w budżet pozycję przychody z mandatów i zazwyczaj jest to kwota znacznie większa, niż kosztuje utrzymanie straży, więc jest w tym momencie formacją dochodową, bo wpływy przekraczają koszty. Nastawiam ucho, nasłuchuję szczekania ….
No i przykład – budżet gminy Biały Bór na 2014 rok: dochody dział 75416 Straż gminna wpływy z mandatów, grzywn i kar pieniężnych od osób fizycznych – zaplanowane 4 800 000, wydatki na straż gminną 1 723 000. Znaczy to, że straż gminna ma wygenerować dochód dla gminy w wysokości 3 067 000. Co, nie ma biznesu???
Krzyśku zacny! Bandyckie działania różnych SM/SG są powszechnie znane a zapoczątkował ten proces erozji niejaki Emil Łowca fotoradarów, zło w czystej postaci, który, jak donoszą najlepsi agenci z sabatu komediantów SM/SG z Częstochowy , miał narazić SM/SG na brak wpływów w wysokości ok. 400 mln zł! I nic tu nie pomogła ta zorganizowana grupa przestępcza która wytaczała jemu dziesiątki spraw. Swoją drogą chyba te projekty nie przejdą a to z prostej przyczyny : Pomorze , jak widzieliśmy na własne oczy, wymarło, ludzi już nie ma a kasa z mandatów to jedyna kasa. Zabierając im tą kasę musi im dołożyć rząd ; a rząd kasy nie ma ….Czyli będzie jak jest. Jedynym sposobem jest mobilizacja setek Emilów którzy będą codziennie monitorowali fotoradary czyli ruch oddolny ; wtedy srażnicy sami padną.31
Ta książka prawdopodobnie będzie wkrótce „białym krukiem” gdyż wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Fortuna odwraca się plecami do SM/SG.
Właśnie do „laski marszałkowskiej” trafił projekt ustawy zmieniający zasady funkcjonowania SM/SG:
http://prawo.rp.pl/artykul/793784,1162499-Straz-miejska-straci-mobilne-fotoradary–bedzie-je-miala-tylko-policja.html
http://samorzad.infor.pl/sektor/zadania/bezpieczenstwo/671699,Projekt-zmiany-ustawy-o-strazy-gminnej-trafil-do-Sejmu.html
http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/PrzebiegProc.xsp?nr=2973
http://orka.sejm.gov.pl/Druki7ka.nsf/0/488CE6A27CA9BD09C1257DA3003DDBF7/%24File/2973.pdf
Szczególnie warty przytoczenia jest ten fragment uzasadnienia projektu ustawy:
„Sojusz Lewicy Demokratycznej uważa, że odebranie strażom gminnym (miejskim) możliwości stałego zasilenia budżetu danej jednostki samorządu terytorialnego za pomocą przychodów z fotoradarów sprawi, iż duża część samorządów zdecyduje się na likwidację tychże jednostek z powodu wyłączenia prawnej możliwości czerpania zysków z ich istnienia. Przyjęcie rozwiązań proponowanych w niniejszej ustawie może więc sprawić, iż problem patologii straży gminnych (miejskich) rozwiąże się sam.”
Zastanówmy się chwilę nad godną najwyższej pochwały postawą dzielnych posłów z SLD, którzy widząc cały ten burdel SM/SG wyszli wreszcie naprzeciw oczekiwaniom społecznym i postanowili jednym ciosem, niczym osikowym kołkiem, przebić serce strażniczego wampira i ukatrupić go raz na zawsze !
Jaki interes ma SLD w likwidacji straż miejsko-wiejskich ?
Czy naprawdę trzeba być tak naiwnym, aby wierzyć w dobrą wolę tych posłów, którzy „serce mają po lewej stronie” ?
Odpowiedź jest banalnie prosta. Jak nie wiadomo o co chodzi, to na 1000% chodzi o pieniądze ! O właśnie te pieniądze, które dzięki fotoradarom zasilają konta tych wszystkich gmin i miasteczek, tucząc przy okazji tych wszystkich wójtów i burmistrzów oraz całą armię ich przydupasów i kumotrów z konkurencyjnej partii, jaką jest oczywiście …PSL (Posady Swoim Ludziom), która obsiadła całą polską prowincję niczym jaka szarańcza.
Wszystkie kolejne wybory pokazują, że PSL „kradnie” SLD (Swoim Ludziom Dobrze) elektorat i ten stan rzeczy oczywiście nie może trwać wiecznie. Dlatego projekt posłów SLD jest perfekcyjny w każdym calu ! Jednym ciosem śmiertelny wróg zostanie pozbawiony życiodajnej kasy i tym samym zmarnieje jak tulipan na mrozie !
Pogrzeb będzie piękny, a wieniec od SLD jak najokazalszy:)
O ile oczywiście Sejm ten projekt przyjmie i uchwali. Siła „rażenia” SLD w sejmie jest raczej niewielka, a polityczny wróg (PSL) jest w koalicji z PO (Partia Oszustów), która właśnie co dopiero zgarnęła większość stołków samorządowych i kasiora z fotoradarów w sam raz przyda się na nagrody dla urzędniczej braci oraz „waciki” dla utrzymanek. Nie pozostanie nic innego jak poprosić o wsparcie w głosowaniu kolegów z PiS (Populizm i Socjalizm), którzy równie chętnie widzieliby „chłopków” nie tyle na ul. Wiejskiej, ile rzeczywiście na wsi w gumofilcach i kufajce z widłami przy oborniku:)
Tak więc jesteśmy naocznymi świadkami rzeczy, o których nie śniło się filozofom ! Partia socjalistyczna walczy z socjalizmem i złodziejstwem !
Świat (a przynajmniej Polska) już kompletnie „zwariował” !:)
Ad Krzysiek
Z otrąbianiem końca eldorada SM/SG bym się jeszcze wstrzymał do czasu i zasady – póki nie zobaczę to nie uwierzę.
Z racji że SLD jest w opozycji i to b. małej to mogą sobie tylko ot pogadać. Dlaczego ? Bo jeżeli ten projekt byłby nawet najmądrzejszy i najlepszy to i tak nie zostanie przegłosowany , bo jest z mniejszej opozycji a nie od tego kto akurat rządzi.
Proste ?
Poza tym PSL będąc w koalicji z rządzącymi tak łatwo i prosto przecież nie da sobie odebrać tych profitów , które w zamyśle chce im odebrać SLD .
Dalej powiem tak – nie zarzyna się kury znoszącej złote jaja – rządowi jest na rękę , że gminy /miasta maja wpływy z FR.
Im więcej kasy do budżetu gmin/miast wpłynie z FR tym mniej rząd musi dać do gmin .
Troska o dojonych kierowców jest akurat na ostatnim miejscu .
Wszelakie działania czy SM/SG czy ITD tylko potwierdzają tę tezę , że liczy się tylko kasa i jeszcze raz kasa , przykryta pięknymi frazesami o bezpieczeństwie itp itd.
Z mojej strony mam tylko cichą nadzieję , że zdarzy się kolejny cud nad Wisłą i te poprawki przejdą , czego wszystkim wkurzonych na działalność SM/SG życzę .
Bartosz-wavi
Rozwiązanie jest banalnie proste : przy każdym fotoradarze stoi Emil w słynnej kamizelce i …brak wpływów. Ale dlaczego jest tak mało Emilów mimo że jego sława przekroczyła granice Polski ? Dlaczego są setki radarów których NIKT nie monitoruje ? Może to jest tak że tzw. polaczek czeka aż ktoś za niego rozwiąże problem ?A paluszkiem nie ruszy bo coś tam ? 31
ZAPOMNIAŁEŚ O TYM
http://orka.sejm.gov.pl/Druki7ka.nsf/0/1014F53E40250806C1257DB0003E4A1C/%24File/2973-001.pdf
Nie przypominam sobie, abyś ze mną pił brudzia czy bawił się w piaskownicy, więc zwracaj się do mnie w formie odpowiedniej w kulturalnym towarzystwie, a nie jak do „kumpla” pod budką z piwem….